Nowa WAG w Premier League. Zwyciężczyni Wyspy Miłości spotyka się z piłkarzem Chelsea [ZDJĘCIA]
JN/AIP
Fikayo Tomoriego trudno określić mianem gwiazdy Premier League. Urodzony w Calgary angielski obrońca pochodzenia nigeryjskiego do Chelsea trafił już jako junior, a członkiem pierwszej drużyny został w 2016 roku. Nie przebił się jednak do podstawowego składu The Blues i kolejne lata spędzał na wypożyczeniach (Brighton & Hove Albion, Hull City i Derby County). Na Stamford Bridge wrócił latem ubiegłego roku i nadal trudno uznać go za jeden z filarów drużyny (ostatni mecz ligowy z Leicester przesiedział na ławce rezerwowych). Znacznie lepiej radzi sobie za to ostatnio poza boiskiem, bo jak poinformowały właśnie brytyjskie tabloidy, od niedawna spotyka się z Amber Gill - zwyciężczynią tamtejszej edycji popularnego (również w Polsce) reality show Love Island (Wyspa Miłości). Cóż, każda droga do sławy jest dobra, w granicach zdrowego rozsądku. A dziewczyna... Sami zobaczcie.
fot. Instagram/amberrosegill
Fikayo Tomoriego trudno określić mianem gwiazdy Premier League. Urodzony w Calgary angielski obrońca pochodzenia nigeryjskiego do Chelsea trafił już jako junior, a członkiem pierwszej drużyny został w 2016 roku. Nie przebił się jednak do podstawowego składu The Blues i kolejne lata spędzał na wypożyczeniach (Brighton & Hove Albion, Hull City i Derby County). NA Stamford Bridge wrócił latem ubiegłego roku i nadal trudno uznać go za jeden z filarów drużyny (ostatni mecz ligowy z Leicester przesiedział na ławce rezerwowych).
Znacznie lepiej radzi sobie za to ostatnio poza boiskiem, bo jak poinformowały właśnie brytyjskie tabloidy, od niedawna spotyka się z Amber Gill - zwyciężczynią tamtejszej edycji popularnego (również w Polsce) reality show Love Island (Wyspa Miłości). Cóż, każda droga do sławy jest dobra, w granicach zdrowego rozsądku. A dziewczyna... Sami zobaczcie.
Wideo
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
