Nowe podatki. Od 1 kwietnia 2020 roku wzrosną ceny słodkich napojów i „małpek”

Jakub Oworuszko
Jakub Oworuszko
Szymon Starnawski /Polska Press
Od 1 kwietnia 2020 roku zapłacimy więcej za słodkie napoje i tzw. małpki, czyli alkohol w butelkach do 300 ml. Podwyżki to pomysł Ministerstwa Zdrowia, które chce zmusić Polaków do zdrowszego trybu życia. Nowe podatki mają wnieść do budżetu NFZ blisko trzy miliardy złotych.

Projekt Ministerstwa Zdrowia trafił właśnie do konsultacji społecznych. Przewiduje on m.in. opłatę w wysokości jednego złotego za każdą sprzedaną butelkę alkoholu do 300 ml oraz 70 lub 80 gr opłaty za słodzony napój.

W opinii resortu, podwyżki zniechęcą Polaków do kupowania tych produktów i tym samym ograniczą m.in. problem otyłości, szczególnie wśród młodych osób.

Resort podkreśla, że należy unikać spożycia cukru i słodyczy, zastępując je owocami i orzechami. „Słodkie napoje i słodycze są bardzo kaloryczne, zawierają głównie sacharozę, glukozę, fruktozę, a niektóre produkty (np. wyroby czekoladowe, ciastka, kremy, chałwa, lody) także tłuszcz. Nadmierne spożycie cukru i słodyczy przyczynia się do rozwoju nadwagi i otyłości, może zwiększać ryzyko cukrzycy typu 2, miażdżycy, sprzyja też powstawaniu próchnicy zębów. Szczególnie niekorzystne jest spożywanie, dodawanego do wielu produktów, syropu glukozowo-frukto-zowego. Najlepiej unikać spożywania słodyczy i słodkich napojów bądź spożywać je rzadko, w niewielkich ilościach. Należy też ograniczyć dodatek cukru do potraw i przygotowywanych napojów” - czytamy w uzasadnieniu proponowanych zmian.

Szacuje się, że łączne wpływy z opłat powinny wynieść około 3 mld zł rocznie, z czego około 2,8 mld zł stanowiłyby wpływy do Narodowego Funduszu Zdrowia, 237 mln zł dla gmin oraz 51,5 mln zł dla budżetu państwa.

Podobne rozwiązania zastosowano już w wielu państwach Unii Europejskiej i przyniosły one oczekiwane efekty w postaci spadku sprzedaży.

- Problemem jest otyłość i cukier, którego spożywamy gigantyczne ilości. 100 litrów napojów słodzonych w Polsce rocznie na osobę. To pokazuje skalę. Czasami takie analizy pokazują, że u dzieci od 40 do 60 proc. zapotrzebowania w ogóle kalorycznego na dobę - to są z napojów gazowanych słodzonych. Mamy dramatyczną sytuację - przekonywał w Radiu Zet minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Ministerstwo chce też, aby wzrosła cena reklam suplementów diety. Agencje reklamowe mają zapłacić 10-proc. podatek.

W 2018 r. sprzedaż apteczna i pozaapteczna suplementów wyniosła 5,4 mld zł, a rynek ten ciągle rośnie. Resort zdrowia podkreśla, że suplement diety nie może być stosowany jako substytut zróżnicowanej diety, dlatego Polacy powinni sięgać po nie rzadziej.

Nowe podatki to zastrzyk gotówki dla NFZ. Zgodnie z kampanijną zapowiedzią Prawa i Sprawiedliwości wydatki na zdrowie mają rosnąć. PiS obiecało m.in. pakiet badań dla każdego Polaka po 40. roku życia oraz budowę centrum onkologicznego.

Droższy alkohol i papierosy

Posłowie przegłosowali w piątek wieczorem 10-proc. podwyżkę akcyzy na alkohole i wyroby tytoniowe. Tym samym Sejm odrzucił uchwałę Senatu, który podwyżkom się sprzeciwił. Sejm uchwalił rządową nowelizację ustawy o podatku akcyzowym, przewidującą 10-proc. podwyżkę stawek na wyroby alkoholowe i tytoniowe. Półlitrowa butelka wódki może podrożeć o niecałe 2 zł. Zmiany mają wejść w życie 1 stycznia 2020 roku.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 38

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jay
7 stycznia, 13:33, Rysiek:

i bardzo dobrze.

Cukier to trucizna, a alkohol to śmierć (i cierpienie innych niewinnych, np dzieci czy ofiar wypadków).

Trzeba to podatkować i ograniczać dostępność.

Cukrownie są niemieckie, więc tylko szwab mniej zarobi.

Cukier można wysłać na stworzenie biopaliwa.

Rysiu wyciągnij kielnie i pier***nij się śmiertelnie.

L
Lcf

Kiedy podatek od tacy?

G
Gość

Sprawa jest tak oczywista jak śnieg w Zakopanem, podniesienie cen "małpek" ma tylko i wyłącznie na celu nabicie kasy do budżetu, ponieważ badania rynkowe wykazały iż największym spożyciem cieszą się "małpki", jeśli chodzi o alkohol.

Idąc tym tropem najlepiej podnieść ceny tego na co ma największy popyt i nie ma to nic wspólnego ze ściemą "na rzecz przeciwdziałania otyłości"

G
Gość

Dziękujemy tym co głosowali na PiS brawo

F
F*ck Logic

Gdyby tak każdy po 1.kwietnia ograniczył swoje spożycie napojów słodzonych o 50% (tyle o ile mają zdrożeć) to dodatkowe wpływy do budżetu powinny wynieść Zero.

Więc czy rząd taką ustawią chce zadbać o nasze zdrowie?

Nie, swój budżet ! Bo te kilka dodatkowych miliardów wpadnie, jedynie przy założeniu, że nie ograniczymy konsumpcji.

Ludzie są otyli bardziej z powodu braku odpowiedniej aktywności fizycznej.

G
Gość

Rząd myśli jak nam zabrać zarobione pieniądze płacimy składki zdrowotne i społeczne i nie tylko!! Ciekawe na co idą nasze podatki i składki jak wiecznie słyszy się że jest dziura w budżecie. Okradaja nas co miesiąc a teraz kolejne podwyżki!! Większość rodzin nie ma z czego żyć i z czego utrzymać dzieci!!! Jeszcze trochę i wprowadza podatki za to że chodzimy po chodnikach a jednym słowem mówiąc po ziemi i oddychamy powietrzem. Najlepiej jest pracować na czarno i wtedy zarobić pieniądze niż utrzymywać ludzi rządzących. Niech zmniejsza sobie kasę która biorą z budżetu to nie będzie takiej dziury albo niech pujda do pracy tak jak my pracujemy.

R
Rysiek

i bardzo dobrze.

Cukier to trucizna, a alkohol to śmierć (i cierpienie innych niewinnych, np dzieci czy ofiar wypadków).

Trzeba to podatkować i ograniczać dostępność.

Cukrownie są niemieckie, więc tylko szwab mniej zarobi.

Cukier można wysłać na stworzenie biopaliwa.

G
Gość
23 grudnia 2019, 05:42, Gol:

To wszystko wina Tuska

Jarek krzepi

Masz rację --nie da się szybko odrobić ukradzionych Polsce za rządu PO-PSL 500 miliardów pln.Ta grabież za rządu D.Tuska będzie się za nami ciągnąć jeszcze długie lata.

G
Gość

I jedno i drugie to szlam poflotacyjny !!

G
Gość

coś tam coś tam coś tam coś tam - jak mawia posłanka Kruk

G
Gość
22 grudnia, 22:25, Gość:

Jak dobrze mieszkać na granicy. Zawsze można pojechać do Niemiec i nie tylko kupić słodkie napoje taniej, to jeszcze zamiast płacić 23% VAT na kaczyńskiego, to 16% na Merkel

23 grudnia, 08:28, Gość:

I islamistów jednak wole płacić w Polsce na dzieci, szpitale , drogi i szkoły ...

23 grudnia, 10:59, Andy:

Chyba na 500 plusy i apanaże dla Pisiewiczów.

23 grudnia, 21:18, Gość:

leć obcią.g.n.i.j Tuskowi i Schetynie to ci ulży haha

24 grudnia, 7:57, Gość:

Masz jakiś kompleks na, tym punkcie? Myślałeś, by podjąć leczenie?

Nie myślałem, jestem zupełnie zdrów. Myślałem że zapisze ciebie do TWOREK, tam twoje miejsce!

G
Gość
22 grudnia, 22:25, Gość:

Jak dobrze mieszkać na granicy. Zawsze można pojechać do Niemiec i nie tylko kupić słodkie napoje taniej, to jeszcze zamiast płacić 23% VAT na kaczyńskiego, to 16% na Merkel

23 grudnia, 08:28, Gość:

I islamistów jednak wole płacić w Polsce na dzieci, szpitale , drogi i szkoły ...

23 grudnia, 10:59, Andy:

Chyba na 500 plusy i apanaże dla Pisiewiczów.

23 grudnia, 21:18, Gość:

leć obcią.g.n.i.j Tuskowi i Schetynie to ci ulży haha

Masz jakiś kompleks na, tym punkcie? Myślałeś, by podjąć leczenie?

G
Gość
22 grudnia, 22:25, Gość:

Jak dobrze mieszkać na granicy. Zawsze można pojechać do Niemiec i nie tylko kupić słodkie napoje taniej, to jeszcze zamiast płacić 23% VAT na kaczyńskiego, to 16% na Merkel

23 grudnia, 08:28, Gość:

I islamistów jednak wole płacić w Polsce na dzieci, szpitale , drogi i szkoły ...

23 grudnia, 10:59, Andy:

Chyba na 500 plusy i apanaże dla Pisiewiczów.

leć obcią.g.n.i.j Tuskowi i Schetynie to ci ulży haha

J
Janosik

Następny zbójecki podatek

B
Bida

Zostanie gorzka herbata i suchary

Wróć na i.pl Portal i.pl