O krok od tragedii w gminie Brusy! 50-latek wpadł do bagna, gdy szedł na skróty do domu

MM
Opracowanie:
Na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który przekazał, że ugrzązł w bagnie we wsi Męcikał i sam nie jest w stanie się z niego wydostać.
Na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który przekazał, że ugrzązł w bagnie we wsi Męcikał i sam nie jest w stanie się z niego wydostać. 123rf
50-latek z gminy Brusy, gdy szedł na skróty do domu, wpadł do bagna i sam nie potrafił się z niego wydostać. Wychłodzonemu i wyczerpanemu mężczyźnie pomogli policjanci i służby ratownicze – podała we wtorek chojnicka policja.

Mężczyzna wpadł do bagna i nie potrafił się z niego wydostać

Nietypowe zgłoszenie dyżurny chojnickiej komendy policji odebrał w sobotę przed północą. Na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który przekazał, że ugrzązł w bagnie we wsi Męcikał i sam nie jest w stanie się z niego wydostać.

Wpadł do bagna. Pomogli ratownicy i policja

Na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze policji i służby ratownicze. Jak podała chojnicka policja, odnaleziony 50-latek był wyczerpany i wychłodzony.

Z ustaleń policji wynika, że 50-latek wpadł do bagna, gdy szedł do domu skrótem, którego - jak się okazało - dobrze nie znał.

RAPORT DROGOWY TRÓJMIASTO I POMORZE

Jesteś świadkiem wypadku? Daj nam znać! Poinformujemy innych o utrudnieniach. Czekamy na informacje, zdjęcia i wideo!

Bądź na bieżąco - dołącz do grupy na Facebooku:

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl