Błażej Poboży o filmie „Zielona Granica”
Na konferencji prasowej obecna była również rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska.
– Film ten pokazuje w skrajnie niesprawiedliwy, nieuprawniony i krzywdzący funkcjonariuszy Straży Granicznej, całą tę profesjonalną formację, a także żołnierzy oraz wszystkich tych, którzy z narażeniem zdrowia i życia bronią polskiej granicy – mówił wiceminister.
TVP INFO: Poboży: Seanse filmu Holland będą poprzedzone specjalnym spotem
Krytyka filmu Agnieszki Holland
Jego zdaniem produkcja ta „szkaluje dobre imię polskiego funkcjonariusza, policjanta i żołnierza” oraz jest „obrazem krzywdzącym instytucje polskiego państwa.”
– Ten film powstał w określonym kontekście, z jednej strony kampanii wyborczej i jest przez pewne środowiska polityczne eksponowany. Zdecydowanie ważniejszy jest inny, całkowicie pomijany przez twórców i komentujących: w momencie trwającej wojny na Ukrainie i pomija najważniejszy element, jakim była hybrydowa operacja prowadzona przeciwko Polsce i która poprzedzała rosyjską agresję – przekonywał Poboży.
Poboży zapowiedział, że przed seansami filmu Agnieszki Holland „Zielona Granica” w kinach studyjnych będzie prezentowany specjalny rządowy spot.
– Zdecydowaliśmy, jako kierownictwo Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, że w kinach studyjnych w całej Polsce ten obrzydliwy paszkwil będzie poprzedzony specjalnie przygotowanym spotem, który te elementu, których zabrakło w tym filmie, pokazuje – ogłosił wiceminister.
Ma on pokazywać kontekst i przebieg operacji hybrydowej na polsko-białoruskiej granicy, a także rozwiązania, „które rząd wprowadził, mając na celu bezpieczeństwo Polaków”.
Por. Anna Michalska o akcjach ratunkowych SG
Rzeczniczka komendanta głównego SG por. Anna Michalska powiedziała na konferencji, że funkcjonariusze SG od początku kryzysu migracyjnego (latem 2021 r. – red.) na wschodzie uczestniczyli w 23 „trudnych akcjach ratowniczych”.
– Podczas nich z narażeniem własnego życia i zdrowia ratowali cudzoziemców. Dzięki ich zaangażowaniu uratowano 80 osób – poinformowała por. Michalska.
Dodała, że z budżetu Podlaskiego Oddziału SG przeznaczono od początku presji migracyjnej prawie 3 mln złotych na leczenie i hospitalizację obcokrajowców, a dodatkowe 50 tys. zł wydano na leki dla nich.
Polskie Radio 24: MSWiA reaguje na film Holland
– Prawie 900 razy wzywane do cudzoziemców były zespoły ratownictwa medycznego, a większość tych wezwań była na prośbę funkcjonariuszy Straży Granicznej – powiedziała.
Działania Straży Granicznej
Jak podkreśliła, podała te liczby, by „pokazać, jak duże jest zaangażowanie funkcjonariuszy SG nie tylko w ich ustawowe obowiązki”, czyli ochronę granic, ale też w pomaganie wszystkim tym, którzy potrzebują pomocy.
– Niejednokrotnie funkcjonariusze, nie czekając na przybycie specjalistycznego sprzętu, z własnej potrzeby serca ratowali cudzoziemców na bagnach, wiedząc, że każda chwila jest cenna – mówiła rzeczniczka.
Przyznała, że nigdy nie spodziewała się, że SG będzie musiała „mierzyć się z oskarżeniami pod jej adresem” i przekonywać, że to co robią jest słuszne.
Podziękowała też mieszkańcom Podlasia za ich wsparcie i życzliwość i poprosiła o nie wszystkich mieszkańców Polski.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!