"Od nalotów trzęsła się ziemia." Relacja uchodźcy z Mariupola

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
od 16 lat
Najpierw wyłączono ciepło, potem wodę i światło, Spałem w dżinsach i kurtce zimowej. Potem straciliśmy łączność, to było najstraszniejsze – opowiada uciekinier z Mariupola, miasta, które Rosja oblega niemal od samego początku inwazji na Ukrainę. Jak mówił, wszystkie korytarze humanitarne i dostawy, które tam docierały, nie przynosiły skutku. Wspominał także naloty na miasto. – Uderzenia były tak silne, że ziemia pod naszymi stopami się zatrzęsła – mówił.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl