Zakaz wstępu do lasów i parków był jednym z najgorętszych tematów, kiedy rząd wprowadzał obostrzenia, mające powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa w Polsce. Wiele osób twierdziło, że w lasach odległości między ludźmi są tak wielkie, że nie sposób zakazić się wirusem, a spacer po lesie byłby zbawienny, kiedy jesteśmy zamknięci we własnych mieszkaniach.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Wszystko wskazuje na to, że w poniedziałek rząd zniesie ten zakaz. Poinformował o tym wicepremier Jacek Sasin, który w czwartek rano był gościem RMF FM.
Lasy będą otwarte
- Decyzje ostateczne nie zapadły, bo będą zapadały dzisiaj. Dzisiaj będą komunikowane. Mogę powiedzieć o czym dyskutujemy. Myślę, że w pierwszej kolejności, już od najbliższego poniedziałku możemy się spodziewać otwarcia lasów, skwerów, terenów zielonych, bulwarów, tam gdzie moglibyśmy zażywać aktywności na świeżym powietrzu - powiedział polityk.
- Nie można się gromadzić. Prawdopodobnie zostaną w mocy cały czas te ograniczenia dotyczące ilości osób, odległości, maseczek. Druga sprawa, która jest najbardziej prawdopodobna, to zmiana limitu osób przebywających w sklepach, uzależniona już nie od ilości kas, ale od powierzchni - dodał.
