Zapytany o rosnącą liczbę zakażeń koronawirusem szef rządu poinformował, że kilka dni temu zwołał po raz kolejny radę ds. covid.
– Przeprowadziliśmy bardzo wnikliwą dyskusję na ten temat w gronie specjalistów, ekspertów. Wypracowaliśmy pewne mechanizmy, które już zostały zakomunikowane przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego – mówił Mateusz Morawiecki. Wyjaśnił, że konieczny jest powrót do "miękkich zaleceń", czyli zasady dystans, dezynfekcja, maseczka. – To jest to, co dzisiaj wszyscy specjaliści nam zalecają – stwierdził. Dodał, że obecny wzrost zachorowań nie przekłada się proporcjonalnie na wzrost hospitalizacji i zgonów.
"Wolę przestrzec"
– Ze swojej strony wolę przestrzec – ponieważ i mnie samego niejednokrotnie ta kapryśna natura COVID-19 zaskoczyła – więc wolę (...) powiedzieć wszystkim rodakom: strzeżmy się przed tym poprzez te wszystkie zasady, które wypracowaliśmy: dystans, dezynfekcja, maseczki – to jest to, co zaleca Światowa Organizacja Zdrowia – podkreślił Morawiecki.
"Zachorowania mogą gwałtownie przyspieszyć"
Premier poinformował, że rząd przygotowuje plany zwiększenia liczby łóżek covidowych, gdyby było to konieczne.
– Na razie, dzisiaj, mamy nadmiar – i to duży nadmiar – łóżek w stosunku do zachorowań. Ale oczywiście wiemy, że zachorowania mogą gwałtownie przyspieszyć i tutaj nie zasypiamy gruszek w popiele – zapewnił.
W czwartek badania potwierdziły 1840 zakażeń koronawirusem. Zmarły 4 osoby z COVID-19. Tydzień temu, 7 lipca, Ministerstwo Zdrowia informowało o 1068 zakażeniach koronawirusem.
mm
