Osoby, u których zdiagnozowano odrę, to lekarz pediatra z wieruszowskiego szpitala i troje dzieci. Chorzy to mieszkańcy gmin Wieruszów i Galewice. Piąte badanie przeprowadzone w Państwowym Zakładzie Higieny w Warszawie dało wynik ujemny. Choroby nie potwierdzono u pielęgniarki z oddziału dziecięcego szpitala w Wieruszowie. To stan na środę, 18 kwietnia, rano.
- Sytuacja jest bardzo rozwojowa. Czekamy na wyniki kolejnych badań i będziemy pobierać próbki od następnych osób. Nasze dochodzenie epidemiologiczne zawęża się do gminy Galewice, skąd mamy większość podejrzeń zachorowań na odrę – mówi Ewa Żóraw, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wieruszowie.
W czwartek odbędzie się akcja bezpłatnych szczepień dla mieszkańców gminy Galewice przeciwko odrze, różyczce i świńce. Objęte zostaną nimi osoby wytypowane przez lekarzy rodzinnych. Ponadto sanepid prowadzi w całym powiecie wzmożoną akcję informacyjną.
Egzamin gimnazjalny 2018 arkusze: historia i wos
- Uświadamiamy mieszkańców, jak chronić się przed zakaźną chorobą. Zaangażowaliśmy w to placówki oświatowe, wójtów, ośrodki zdrowia – dodaje Ewa Żóraw. - Wszystkie nasze działania zmierzają do przerwania łańcucha zakażeń, żeby nie dopuścić do kolejnych zachorowań.
Przypomnijmy, że pierwszy przypadek odry stwierdzono u lekarki z wieruszowskiej pediatrii. Dodatni wynik badań wpłynął do tutejszego sanepidu w ostatni czwartek (12 kwietnia). Już dzień wcześniej dyrekcja szpitala zawiesiła działalność oddziału dziecięcego. Mali pacjenci zostali wypisani do domów lub przeniesieni do innych szpitali.
- Przewidujemy, że oddział wznowi działalność 22 kwietnia. Wszyscy pracownicy pediatrii są na zwolnieniach zdrowotnych bądź na urlopach – mówiła nam Katarzyna Śmiałek-Kędzia z Powiatowego Centrum Medycznego w Wieruszowie.