Do zatrzymania doszło 14 stycznia b.r. Śledztwo zostało wszczęte na podstawie materiałów zgromadzonych przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i powierzone Delegaturze Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Poznaniu.
Postępowanie – które nadzoruje Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych w Bydgoszczy - dotyczy żądania przez oficera starszego z Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych w Bydgoszczy w związku z pełnioną funkcją publiczną od właściciela przedsiębiorstwa korzyści majątkowej.
Z działania Żandarmerii Wojskowej zadowolony jest szef MON Mariusz Błaszczak. - W Wojsku Polskim obowiązuje zasada zero tolerancji dla jakiegokolwiek łamania prawa. Wszyscy, którzy dopuszczają się przestępstw będą ponosili surowe konsekwencje. Dziękuję oficerom SKW i Żandarmerii Wojskowej za sprawną i skuteczną akcję – napisał na Twitterze minister obrony narodowej.
Podżeganie i ujawnianie chronionych informacji
Były szef Szefostwa Służb Mundurowych Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych w Bydgoszczy płk rez. Krzysztof B. miał podżegać podżegał funkcjonariuszy publicznych do nieuprawnionego przekazywania informacji. Dotyczyły one „planowanych i toczących się postępowaniach przetargowych oraz planowanych i prowadzonych pracach badawczo – rozwojowych, organizowanych przez jednostki organizacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej”.
Co więcej dla osiągnięcia korzyści majątkowych B., wszedł w porozumienie z przedsiębiorcą Tomaszem K., aby ten mógł uzyskać informacje dotyczące planowanych i toczących się przetargów przez wyżej wskazane podmioty.
Zatrzymany Tomasz K. wszedł w podobne porozumienie także z mjr. Arkadiuszem R. (szef Wydziału Materiałowego 16 Wojskowego Oddziału Gospodarczego w Drawsku Pomorskim), który z kolei przyjął od Tomasza K. wycieczkę zagraniczną oraz telefon komórkowy.
Kolejny zatrzymany to płk Paweł M. (Zastępca Szefa Służb Mundurowych Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych w Bydgoszczy), który w związku z pełnioną przez siebie funkcją publiczną, zażądał od przedsiębiorcy Mirosława S. korzyści majątkowej w wysokości 200 tysięcy zł oraz „przekazywał nieuprawnionej osobie informacje niejawne objęte ochroną”. Mirosław S. obiecał wręczyć Pawłowi M. żądaną sumę.
Prokuratorskie zarzuty
Prokurator przedstawił zarzuty osobom zatrzymanym. Oficerowie Paweł M., Arkadiusz R. i Krzysztof B. usłyszeli zarzuty popełnienia czynów polegających na ujawnienia informacji niejawnych poprzez funkcjonariusza publicznego (art. 266 par. 2 kk). Zarzuty zakłócania przetargu publicznego (art. 305 kk) usłyszeli Krzysztof B., Arkadiusz R. i Tomasz K. Za te przestępstwa grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Mirosław S. i Tomasz K. usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstw udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu (art. 229 par. 1 kk), Arkadiusz R. przyjęcia korzyści majątkowych (art.228 par. 1 kk). Grozi za nie kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Pawłowi M. prokurator nadto zarzucił czyn polegający na uzależnieniu czynności służbowej od otrzymania korzyści majątkowej, określony w art. 228 par. 4 kk i zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 10.
Aresztowania i dozór policji
Dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec Pawła M., Arkadiusza R. i Tomasza K. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Wobec Krzysztofa B i Mirosława S. prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji, poręczenia majątkowego oraz zakazu opuszczania kraju.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
