Oficjalnie: Paulo Sousa nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski. Zapłaci odszkodowanie PZPN-owi

Piotr Szymański
Piotr Szymański
Paulo Sousa nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski
Paulo Sousa nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski Szymon Starnawski
Reprezentacja Polski. W środowy wieczór zakończyła się telenowela z Paulo Sousą w roli głównej. PZPN ostatecznie porozumiał się z Portugalczykiem, którego kontrakt został rozwiązany przed czasem. Szkoleniowiec reprezentacji Polski będzie musiał natomiast zapłacić odszkodowanie.

Kontrakt Paulo Sousy z PZPN rozwiązany

Dobiegła końca przygoda Paulo Sousy z reprezentacją Polski. W środę wieczorem prezes PZPN Cezary Kulesza poinformował na Twitterze o rozwiązaniu umowy z Portugalczykiem. "Jako zarząd PZPN podjęliśmy jednogłośną decyzję o rozwiązaniu kontraktu z Paulo Sousą. W ramach porozumienia były selekcjoner zapłaci PZPN odszkodowanie zgodne z oczekiwaniami federacji" - napisał szef piłkarskiego związku.

Od godz. 14 trwało nadzwyczajne zgromadzenie zarządu PZPN, które podsumował dwie godziny później bardzo lakoniczny komunikat. Negocjacje z przedstawicielami Portugalczyka więc się przeciągały, a o osiągnieciu porozumienia dał znać Kulesza dopiero o godz. 20. Skończyło się zgodnie z przewidywaniami, czyli "uwolnieniem" Sousy i odszkodowaniem dla polskiej strony. Jak donoszą WP SportoweFakty, Sousa ma zapłacić ok. 430 tys. euro (2 mln złotych), a nie 300-320 tys. euro, jak wcześniej podawali dziennikarze z Brazylii. Ponadto Portugalczyk i jego sztab zrzekli się pensji za grudzień (selekcjoner inkasował 70 tys. euro na miesiąc, a jego ludzie drugie tyle).

Prawnicy osiągnęli porozumienie i sprawa na tym się zakończy. PZPN nie będzie zwracał się więc do FIFA ani Międzynarodowego Trybunału do Spraw Sportu (CAS).

Teraz, już po rozwiązaniu umowy Sousy, wszystkim stronom powinno ulżyć. Portugalczyk jest już formalnie wolny i Flamengo Rio de Janeiro oficjalnie może ogłosić go nowym trenerem. A PZPN-owi nie ciąży dłużej skompromitowany szkoleniowiec i trzeba rozpoczynać negocjacje z kandydatami na ławkę trenerską biało-czerwonych. Póki co faworytem numer jeden jest Adam Nawałka.

Misja Paulo Sousy zakończyła się niewypałem

Sousa selekcjonerem reprezentacji Polski został 21 stycznia 2021 roku. Zstąpił na tym stanowisku Jerzego Brzęczka, który awansował do finałów Euro 2020. Jego pech polegał na tym, że turniej został przesunięty o rok z powodu pandemii, a w tym czasie kadra pod jego wodzą średnio radziła sobie w Lidze Narodów.

Zatrudniony przez Zbigniewa Bońka portugalski trener miał poprawić wyniki i styl gry drużyny narodowej. Z zamiarów byłego już prezesa PZPN nie wyszło właściwie nic. Występ na Euro należy uznać za totalną porażkę. Jesienią biało-czerwoni awansowali co prawda z 2. miejsca w grupie do baraży, ale końcówkę eliminacji Sousa zawalił, z niezrozumiałych powodów odpuszczając ostatni mecz. Na PGE Narodowym przegraliśmy z Węgrami 1:2, co kosztowało nas rozstawienie w barażach o awans na mundial. A związek premię, za baraż rozgrywany na własnym terenie.

Za kadencji Portugalczyka reprezentacja wygrała tylko sześć z piętnastu spotkań. Cztery z nich to zwycięstwa z półamatorami z San Marino oraz Andory. Kadra zanotowała jeszcze dwie wygrane z Albanią, drużyną notowaną poza czołową "60" rankingu FIFA.

Bilans Paulo Sousy w reprezentacji Polski:

15 meczów, 6 zwycięstw – 5 remisów – 4 porażki (bramki 37:20)

  • remis 3:3 z Węgrami w el. MŚ 2022
  • wygrana 3:0 z Andorą w el. MŚ 2022
  • porażka 1:2 z Anglią w el. MŚ 2022
  • remis 1:1 z Rosją w meczu towarzyskim
  • remis 2:2 z Islandią w meczu towarzyskim
  • porażka 1:2 ze Słowacją na Euro
  • remis 1:1 z Hiszpanią na Euro
  • porażka 2:3 ze Szwecją na Euro
  • wygrana 4:1 z Albanią w el. MŚ 2022
  • wygrana 7:1 z San Marino w el. MŚ 2022
  • remis 1:1 z Anglią w el. MŚ 2022
  • wygrana 5:0 z San Marino w el. MŚ 2022
  • wygrana 1:0 z Albanią w el. MŚ 2022
  • wygrana z Andorą 4:1 w el. MŚ 2022
  • porażka z Węgrami 1:2 w el. MŚ 2022

REPREZENTACJA w GOL24

Legia Warszawa rozgrywa jeden ze swoich najgorszych sezonów w historii. Dostanie się do fazy grupowej Ligi Europy odbijało się czkawką w PKO Ekstraklasie przez całą jesień. W efekcie rywalizacji co 3 dni, aktualni jeszcze mistrzowie Polski na koniec 2021 roku znaleźli się strefie spadkowej. Nieuchronne wydaje się przewietrzenie szatni. Kto w najbliższym czasie może odejść z Legii?

Transfery Legia Warszawa. Oni mogą odejść z Legii Warszawa. ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Oficjalnie: Paulo Sousa nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski. Zapłaci odszkodowanie PZPN-owi - Gol24

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Nigdy w tym niby-kraju z kartonu nie będzie reprezentacji w futbolu do póki nie zaczniemy kształcić młodzieży i trenerów. Póki co niech się zajmą kolarstwem może.... ????
G
Gość
Liczę na to że kibice odprowadzą i pożegnają na lotnisku swojego swojego selekcjonera.
E
Ehh
Brazylia to byla kolonia portugalska a Flamengo to potężny klub.Tez sie zapewne klimat w PZPN zmienił ,te podsluchy i układanki w których nie każdy z zewnątrz sie łapie .Na mecz z Rosją selekcjonerem powinien zostać Yarek a niech sobie pobije Moskali.Zastapil Wałęse,obrona granicy przycmil Sobieskiego,to co dla Niego odprawic Rosje ktora juz kiwa jak chce.
E
Ehh
Dobra,to Emil Czeczko niech zwróci za mundur i niech idzie do innego pracodawcy.
G
Gość
No i to zdjęcie jest bardzo wymowne. Lichocka palcem fakalcem rzekomo grzebała w doopie, czy tam w oku, a ten xooj też pokazuje faka, ale jakby co, grzebie nim w uchu. Fuj! Bońku, rzygam na ciebie!
T
Turbodymomen
Najłatwiej wydaje się pieniądze na bzdety.

Jest taki jeden z tv co macha mocno szalikiem na meczach i ma głupawy uśmiech co by go zastąpił,albo sam Tusk co nabudował orlików
S
Sousa won nazad kozy paść
29 grudnia, 21:08, Rudy z Budy:

A kiedy kare zaplaci Rudy Boniek za to ze sprowadzil tego nieudacznika i ze placil mu 70 tysiecy euro miesiecznie....za co? Przeciez zatrudnienie Portugala to byl przekret i oszustwo....zadnych rezultatow, to kleski w waznych meczach...to spalona ziemia, mizeria i wstyd na caly Swiat.

Rudy Boniek to taki sam oszust jak Rudy Tusk

To wie każdy. Ale tera mamy pemdemie i można na nio wszysko zwalić ;)

Nie zapamiętałem w zasadzie żadnego sportowego sukcesu Sousy podczas pracy z naszymi patałachami. Za to nie umknęło mojej uwadze, że każde zdjęcie tego gościa w mediach było reklamą odzieży. On się zatrudnił na stanowisku selekcjonera naszych patałachów za grosze, w porównaniu do tego, co otrzymywał jako odzieżowy model. I kosmetyczny przy okazji, bo każde jego zdjęcie było mistrzostwem make-upu. Szkoda, że nie miał nic wspólnego z mistrzostwem sportu.

Wróć na i.pl Portal i.pl