Ogromna ulewa w Koszalinie i regionie. Zalane ulice, domy i piwnice [ZDJĘCIA]

Joanna Boroń
W sobotę w godzinach popołudniowych przez Koszalin przeszła ogromna ulewa.
W sobotę w godzinach popołudniowych przez Koszalin przeszła ogromna ulewa. Radosław Brzostek/Dawid Jaśkiewicz
W sobotę w godzinach popołudniowych przez nasz region przeszedł front atmosferyczny z intensywnymi opadami deszczu. Strażacy z Koszalina i regionu walczą ze skutkami gwałtownych ulew.

W Koszalinie tradycyjnie zalało ulicę Zwycięstwa na wysokości Centrum Kultury 105, woda stoi też na Dworcowej i w okolicach Połtawskiej. Strażacy reagują na bieżąco na sygnały spływające od mieszkańców.

W Kołobrzegu i okolicach też padało, ale jak komentuje dyżurny straży pożarnej, interwencji było tylko kilka — w tym pięć dotyczyło pomocy w odpompowywaniu wody.

Spokojnie było w powiecie białogardzkim — burze przeszły bokiem.

Aktualizacja 19:25

Koszalińscy strażacy brali udział w ponad 20 interwencjach związanych z ulewą w Koszalinie i okolicach. Mieszkańcy zgłaszali zalane drogi (np. pod wiaduktem kolejowym na ulicy Szczecińskiej, czy zalane skrzyżowanie w Mścicach), piwnice czy warsztat albo parking podziemny pod galerią handlową.

Zalana została ulica Drzymały i okolice ulicy Połtawskiej. Utrudnienia występowały także na ulicy Batalionów Chłopskich. Jedno ze zgłoszeń dotyczyło zalanego kościoła przy ul. Franciszkańskiej w Koszalinie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

ś
świstun
29 lipca, 22:08, Magdalena:

Na miejscu osób poszkodowanych wystosowałabym pozew o odszkodowanie do Ratusza. To Miasto odpowiada za stan studzienek kanalizacyjnych i bezpieczeństwo lokali. W tej sytuacji, każdy mieszkaniec wie, jaki jest stan studzienek i ogólnej czystości w Koszalinie, a wystarczyłoby zwykłe, regularne oczyszczanie. Jak w normalnych miastach. Co roku historia się powtarza, oszczędzone są tylko te miejsca, które świeżo po zalaniu w ubiegłych latach miały w miarę czyste odpływy.

Dokładnie pozwy zbiorowe od wspólnot mieszkaniowych powinny nierobami wstrząsnąć. Po każdym większym deszczu jest to samo, Połtawska, Drzymały, Waryńskiego etc... to nie są jakieś nowe miejsca, zawsze te same. Ale po co? Najważniejsze że na Migdałową można dojechać bez problemu. (p)-rezydent z dOOpy

N
Niedzielny koszalinczyk
29 lipca, 21:03, as:

Wiekszość to te same zdjęcia, czy wam nie jest wstyd?

Więcej zdjęć szanowny panie zobaczysz jutro z niedzielnej giełdowej eskapady. Będą jak zwykle ochy i achy

O
Ona
Idąc dwa dni wcześniej przez tzw Manhattan, widziałam w jakim stanie były studzienki. Zasypane, zarośnięte!!! Jest to zwykłe niedbalstwo służb które odpowiadają za to!
K
Kropla dreszczu
Nic nie powinno nikogo dziwić... Co roku to samo... Tylko ciekawe czy przed domem najjaśniejszego przeora koszalinka studzienki są drożne?
E
Ernest
29 lipca, 21:03, as:

Wiekszość to te same zdjęcia, czy wam nie jest wstyd?

To jest Koszalinek tzn dwie ulice i jeden rynek.. także wszystko się zgadza szanowni państwo

M
Magdalena
Na miejscu osób poszkodowanych wystosowałabym pozew o odszkodowanie do Ratusza. To Miasto odpowiada za stan studzienek kanalizacyjnych i bezpieczeństwo lokali. W tej sytuacji, każdy mieszkaniec wie, jaki jest stan studzienek i ogólnej czystości w Koszalinie, a wystarczyłoby zwykłe, regularne oczyszczanie. Jak w normalnych miastach. Co roku historia się powtarza, oszczędzone są tylko te miejsca, które świeżo po zalaniu w ubiegłych latach miały w miarę czyste odpływy.
a
as
Wiekszość to te same zdjęcia, czy wam nie jest wstyd?
A
ATM
Nie szkoda miejsca na serwerze, by wstawiać po kilkadziesiąt zdjęć z tego samego miejsca i pokazujących to samo?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl