- Prokurator prowadzący postępowanie będzie musiał rozszerzyć materiał dowodowy - mówi prok. Piotr Sitarski z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Sąd wnioskował o poszerzenie materiału dowodowego o eksperyment na podstawie głosu. Najprawdopodobniej świadkom zostaną odtworzone nagrane fragmenty wypowiedzi podejrzanych, żeby wskazali potencjalnych sprawców.
Wynik badania zadecyduje, czy akt oskarżenia zostanie utrzymany, czy prokurator podejmie inną decyzję.
Przypomnijmy, do serii napadów na mieszkańców Chełma i okolic doszło w maju i czerwcu ubiegłego roku. Brutalny przebieg rabunków, ofiary były terroryzowane w nocy w swoich własnych domach, budził strach wśród mieszkańców. Nikt nie wiedział kto będzie następny.
Podejrzanych zatrzymano 21 czerwca w miejscowości Beredyszcze i hotelu Albatros w Chełmie. Prokuratura Rejonowa w Chełmie oskarżyła trzech mężczyzn o rozboje z użyciem niebezpiecznego przedmiotu, pobicia i kradzieże.
Ukraińcy nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Lublinie.
Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi od 3 do 12 lat więzienia.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
- Najciekawsze miejsca na wycieczkę godzinę drogi od Lublina
- Tych zwierząt już nie spotkasz. Wyginęły za twojego życia
- Zalew Zemborzycki na początku istnienia. Zobacz wyjątkową galerię
- Tak wyglądają porodówki w naszych szpitalach. Zobacz zdjęcia
- Tak lubelscy politycy będą wyglądać na starość? Zobacz zdjęcia
- Lokomotywownia już się nie obraca. Niszczeje i zarasta
