Zszokowana gwiazda odpowiada na krytykę, która dotknęła też Dwayne’a Johnsona. Oboje poprosili fanów o przekazanie pieniędzy na pomoc ludziom dotkniętym pożarami na Maui – mimo że ich majątek przekracza 2,8 miliarda dolarów.
Miało być tak fajnie
Byłam tym podekscytowana, a następnego ranka zobaczyłam hejt, jaki się na mnie wylał. Pomyślałam: Co się stało? W jakim jesteśmy kraju? - opowiada Oprah Winfrey.
Dodaje, że zainspirowała ją Dolly Parton, która w 2017 zorganizowała fundusz wsparcia ofiarom pożarów w Tennessee.
Winfrey i Johnson przekazali 10 milionów dolarów na uruchomienie funduszu dla Maui i poprosili fanów na Instagramie i TikToku o przekazywanie kolejnych środków. Fani odpowiedzieli im na to, że żyją od wypłaty do wypłaty i że bogate gwiazdy powinny przeznaczyć na pomoc więcej pieniędzy.
Oto niektóre komentarze:
- "Pomógłbym, ale jestem spłukany… wy macie forsę!" - napisała Carolina Moreno na TikToku.
- "Bogacze proszą o forsę!" - brzmi kolejny wpis.
- "Miliarder proszący o forsę od biednych, co za żart" – skomentował kolejny oburzony.
- "Macie miliardy. Możecie przekazać 100 mln dolarów i nadal będzie bogaci" – Maribel Rubio skrytykowała Winfrey.
Pomimo krytyki, Winfrey mówi, że nadal popiera pomysł utworzenia funduszu.
Winfrey i Johnson to kolejne gwiazdy, które spotkały się z ostrymi reakcjami na swoje wpisy po pożarach, które dotknęły Hawaje. Stevie Nicks skrytykowano jako „egocentryczną” po tym, jak na Instagramie zamieściła post o tym, jak tragedia wpłynęła na wakacje jej siostrzenicy.
lena
