Orlen buduje wodorową elektrownię przyszłości
Ostatnie działania ORLENU w tym zakresie dotyczą rozpoczęcia budowy elektrowni, która będzie mogła w niedalekiej przyszłości produkować energię elektryczną z wodoru. Taki krok wyprzedzający ORLENU czyni go perspektywicznie liderem w zakresie pozyskiwania energii z wodoru, którego produkcja na skalę przemysłową niedługo ruszy w całej Europie. W związku z tym w przyszłości wszystkie gotowe instalacje technologiczne do produkcji prądu z wodoru będą tworzyły przewagę konkurencyjną ze względu na tańszą energię. Niska cena energii z wodoru będzie wynikała nie tylko z faktu tańszego paliwa ze względu na dość powszechny dostęp do tego źródła w przyszłości, ale także z powodu zero-emisyjności CO2, co usuwa koszt podatku za zanieczyszczenie atmosfery ziemskiej dwutlenkiem węgla. Niezwykła innowacyjność polega też na tym, że wodór w przeciwieństwie do energii z wiatru czy słońca można magazynować, co pozwala na zapewnienie ciągłości dostarczania energii, a także niezależności od źródeł energii, których produkcja wymaga importu surowców. Wytwarzanie wodoru w przyszłości w największym skrócie będzie możliwe wszędzie tam, gdzie jest dostęp do wody, co tworzy system całkowitej niezależności do jakichkolwiek stron, które do tej pory jak Rosja czy Niemcy próbowali monopolizować rynek energii i przez to uzależniać innych przez budowanie stref wpływów, nie tylko gospodarczych, ale także imperialnej dominacji nad innymi we wszystkich obszarach życia.
Konsekwencja Orlenu
ORLEN konsekwentnie realizuje projekty związane z niezbędną transformacją energetyczną Polski. Są to spójne, zdywersyfikowane i wielowymiarowe projekty, zarówno z zakresu OZE, jak fotowoltaika, wodór czy ostatnio ogłoszony program budowy modułowych reaktorów SMR. Polska potrzebuje własnej zero- i niskoemisyjnej produkcji energii, niezależnej od zewnętrznych dostaw, ale też niewpływającej negatywnie na środowisko. Transformacja energetyczna Polski to gigantyczne nakłady na inwestycje i bez budowy koncernu energetycznego wokół ORLENU nie byłaby ona możliwa. W zaktualizowanej strategii ORLEN przeznaczy ok. 70 mld zł na nową energetykę. Koncern będzie intensywnie rozwijać moce zainstalowane w OZE, które do 2030 roku mają osiągnąć 9 GW. Uruchomienie przez Grupę ORLEN dwóch dużych farmy fotowoltaicznych: PV Wielbark o mocy 62 MW oraz PV Gryf o mocy 25 MW, to ważny krok zarówno dla samego koncernu, jak i polskiej energetyki odnawialnej. W najbliższym czasie rozpoczną się prace budowlane kolejnych farm fotowoltaicznych rozwijanych przez Energa Green Development – PV Mitra (65 MW) oraz PV Żuki (2,4 MW). W swoim portfolio projektowym Energa Green Development posiada na różnych etapach zaawansowania ponad 550 MW w projektach fotowoltaicznych, a dodatkowe 500 MW to projekty na etapie wnioskowania o wydanie warunków przyłączenia. Warto zauważyć, że w 2022 roku ponad 21% całej energii elektrycznej wyprodukowanej w Polsce pochodziło z OZE, czyli o ok. 4 punkty procentowe więcej, niż rok wcześniej.
Konsekwencją działań ORLEN w procesie transformacji jest realizacja infrastruktury produkcji energii w taki sposób, aby zachować ciągłość dostaw niezależnie od warunków pogodowych. Temu celowi ma służyć ostatnio podjęta inwestycja w nowoczesną i stabilną energetykę na bazie gazu, mieszanki gazu z wodorem i samym wodorze. W tym kontekście w Grudziądzu wmurowano kamień węgielny pod fundamenty elektrowni gazowej i wodorowej o mocy 560 MW. Będzie to jedna najnowocześniejszych jednostek tego typu w Europie, gwarantująca dostawy energii dla miliona gospodarstw domowych. Zastosowanie bloku gazowo-parowego a w przyszłości wodorowego o wysokiej elastyczności sprawi, że nowa jednostka będzie skutecznie współpracować z odnawialnymi źródłami energii, tym samym przyczyniając się do ograniczenia emisji CO2 bez ryzyka zakłóceń w dostawach prądu dla odbiorców.
Neutralność emisyjna
Inwestycja w Grudziądzu realizuje bardzo ważny cel jakim jest neutralność emisyjna, dlatego uzupełnieniem produkcji z farm wiatrowych i fotowoltaicznych będą nowoczesne jednostki gazowo-wodorowe o dużej elastyczności, umożliwiające szybkie reagowanie na zmiany w produkcji z OZE. Dzięki temu będzie można zagwarantować odbiorcom stabilne dostawy energii bez względu na warunki atmosferyczne czy porę dnia. Budowany w Grudziądzu blok energetyczny może być uruchomiony w czasie 30 do 90 minut, co w przypadku spadku produkcji z OZE jest kluczowe dla ciągłości dostaw energii. Czas rozruchu jest także jednym z kluczowych parametrów w przypadku jednostek, które mają służyć do bilansowania pracy Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Im krótszy, tym łatwiej reagować na zmienność produkcji elektryczności z OZE.
Obecnie w fabrykach w kraju i zagranicą trwa produkcja niezbędna dla realizacji prac budowlanych i konstrukcyjnych, co tworzy mnóstwo miejsc pracy w Polsce i przyczynia się do dużego zaangażowania polskich firm. Łączne zaawansowanie wszystkich prac szacowane jest na blisko 20%, przy czym prac projektowych na ok. 70%. Posadowienie kluczowych urządzeń elektrowni, w tym turbin gazowej i parowej oraz generatora, zaplanowano na pierwszą połowę 2024 roku. Elektrownia zostanie oddana do użytku w 2025 roku. Inwestycję realizuje konsorcjum firm Siemens Energy oraz Mytilineos. Technologia, która zostanie zastosowana przy budowie bloku w Grudziądzu, należy do najnowocześniejszych na światowym rynku.
Zastosowana technologia w tej elektrowni pozwala w przyszłości spalać mieszankę gazu i wodoru, docelowo wyłącznie wodoru, zapewniając tym samym bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej. Elektrownia w Grudziądzu będzie jedną z największych oraz najnowocześniejszych tego typu inwestycji realizowanych w Polsce i Europie. Stanowi ona istotny element rozbudowy segmentu energetycznego, opartego o energetykę odnawialną oraz stabilne źródła niskoemisyjne, zgodnego ze strategią Grupy ORLEN do 2030 roku. Do końca bieżącej dekady koncern chce zwiększyć moc zainstalowaną w jednostkach gazowych z 1,7 GW do 4 GW. Elektrownia w Grudziądzu oraz powstający równolegle blok gazowo-parowy w Ostrołęce posiadać będą łącznie 1,3 GW mocy.
Rozwój energetyki gazowej wymaga zabezpieczenia odpowiednich wolumenów paliwa, czyli gazu ziemnego. Grupa ORLEN prowadzi własne wydobycie tego surowca, przede wszystkim w Polsce i Norwegii, skąd gaz może być przesłany do kraju gazociągiem Baltic Pipe uruchomionym w 2022 roku. Ubiegłoroczne wydobycie Grupy ORLEN w kraju i zagranicą wyniosło 7,7 mld m sześc. gazu, co odpowiada ok. 45 proc. krajowego zapotrzebowania na surowiec. Grupa ORLEN posiada również kontrakty na dostawy gazu od partnerów zagranicznych działających na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, a także długoterminowe umowy na dostawy skroplonego gazu ziemnego (LNG) z USA i Kataru. W celu optymalizacji transportu LNG Grupa rozwija własną flotę nowoczesnych gazowców.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś