Po znakomitym spotkaniu rozegranym w Paryżu, w 11. kolejce rozgrywek, wygranym 31:28, przed „Nafciarzami” był kolejny bardzo trudny przeciwnik. Wicemistrz Niemiec, naszpikowany gwiazdami – między innymi z najlepszym piłkarzem ręcznym świata Mathiasem Gidselem – przyjechał do Płocka w roli faworyta.
Ale piłkarze ręczni Orlen Wisły, po pokonaniu PSG na wyjeździe i awansie na 6. miejsce w tabeli grupy A, utrzymują wysoką formę. Już w pierwszej połowie wywalczyli sobie ośmiobramkową przewagę. Bohaterem spotkania był bramkarz Victor Hallgrimsson, który tylko w pierwszej połowie odbił 8 piłek, w sumie miał na koncie 15 udanych interwencji.
Płocczanie rozpoczęli z wielkim animuszem. Po bramkach Tomaša Pirocha i Przemysława Krajewskiego prowadzili 2:0 w 2. minucie spotkania. W 4. minucie na tablicy był już wynik 4:1, a w 10. 7:3.
Powoli, ale skutecznie, przy wsparciu Hallgrimssona w bramce, "Nafciarze" podwyższali prowadzenie, by w 19. min mieć już plus sześć na koncie. Nie pomógł wzięty przez trenera Jarona Siewerta czas, ani wejście na parkiet Gidsela, płocczanie wykorzystywali każdy błąd, wypracowując sobie coraz większą przewagę.
W 23. minucie Wisła prowadziła 15:8, a w 25. minucie 17:10. Wtedy trener Siewert po raz drugi poprosił o przerwę w grze. Przewaga gospodarzy była największa dwie minuty później, gdy Gergő Fazekas rzucił piłkę do pustej bramki, a na tablicy wyników pojawił się rezultat 19:10.
W drugiej połowie goście powoli zaczęli odrabiać straty, w 35. minucie było 20:14, ale cztery minuty potem na tablicy był już wynik 23:14. Potem dwie kolejne bramki rzucili rywale.
Fuechse powoli odrabiało straty. W 47. minucie Orlen Wisła miała tylko pięć goli przewagi (26:21), a w 50. minucie jedynie cztery (27:23). Chwilę później, po golu Abela Serdio, trener Xavi Sabate poprosił o czas, a Hallgrimsson obronił kolejną piłkę.
Po dwóch golach Fuechse, trzy razy na listę strzelców wpisywali się „Nafciarze”, którzy w 54. minucie prowadzili 30:23. Od tego momentu kibice już mogli się cieszyć ze zdobycia kompletu punktów. Obie drużyny zeszły z parkietu przy stanie 32:27.
Mecz 13. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów Orlen Wisła zagra na wyjeździe 26 lutego, początek wyznaczono na godzinie 18.45. Przeciwnikami „Nafciarzy” będzie mistrz Rumunii – Dinamo Bukareszt.
Trener Orlen Wisły Xavi Sabate:
– Jesteśmy zadowoleni z dwóch punktów, zdobytych w meczu z bardzo dobrym przeciwnikiem, grającym na wysokim poziomie. Pierwsza połowa, w mojej opinii, ustawiła nam dzisiejszy mecz, zagraliśmy bardzo dobrze w obronie, byliśmy w stanie zatrzymać rozgrywających z Berlina. W drugiej połowie chcieliśmy kontrolować przebieg spotkania. Zespół z Berlina zagrał nieco lepiej, straciliśmy kilka bramek, ale to my kontrolowaliśmy przebieg meczu i w pełni zasłużenie wygraliśmy spotkanie. Mamy świadomość, że druga połowa nie była na najwyższym poziomie wykonania, ale zagraliśmy mądrze i wygraliśmy. Chciałem też podziękować kibicom. Bez ich pomocy było trudniej, a z ich pomocą nie mogliśmy przegrać.
Trener Fuechse Jaron Siewert:
– Gratuluję zwycięstwa, chcę powiedzieć o grze, a nie swoich odczuciach po tym spotkaniu. Będę w stanie użyć lepszych słów. Nie zagraliśmy dziś dobrego meczu, nie mogliśmy zatrzymać Wisły przede wszystkim w pojedynkach jeden na jeden. Popełniliśmy sporo błędów w pierwszej połowie, mieliśmy dużo strat. Chcieliśmy to nadrobić w drugiej połowie, ale znowu popełnialiśmy błędy. Doszliśmy po rzucie karnym na trzy bramki, co dało nam trochę nadziei, ale postawa Victora Hallgrimssona pomogła utrzymać rywalom wynik i odjechać Wiśle w dzisiejszym meczu. Życzę powodzenia naszym przeciwnikom w drodze do kolejnej rundy Ligi Mistrzów.
Orlen Wisła Płock - Fuesche Berlin 32:27 (19:11)
Orlen Wisła: Victor Hallgrimsson – Tomas Piroch 10, Luka Stepancic, Abel Serdio 4, Marko Panic, Leon Susnja, Miha Zarabec 3, Gergo Fazekas 2, Przemysław Krajewski 6, Mirad Terzic, Dawid Dawydzik 2, Lovro Mihic 1, Tim Cokan 4, Dmitrij Żytnikow.
Fuesche: Dejan Milosavljev, Lasse Ludwig – Fabian Wiede 4, Max Darj 1, Leo Prantner 1, Manuel Strlek, Lasse Andersson 4, Nils Lichtlein 4, Mathias Gidsel 1, Tim Freihofer 3, Mathias Langhoff 3, Max Benke 1, Hakum West AV Teigum, Mijajlo Marsenic 5.
Karne minuty: Orlen Wisła – 6 min, Fuechse Berlin – 4 min; Sędziowali: Javier Alvarez Mata, Lopez Yon Bustamante (Hiszpania).
Aby obejrzeć akcje meczu Orlenu Wisły Płock z Fuechse Berlin, kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo – naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
