Osiem zwycięstw i pierwsze miejsce w tabeli polskich siatkarek w Lidze Narodów. Niepokojące przestoje w grze Biało-Czerwonych

Łukasz Konstanty
volleyballworld.com
Osiem meczów, osiem zwycięstw i tylko dwa stracone sety – tak wygląda imponujący bilans polskich siatkarek po dwóch turniejach Ligi Narodów. Reprezentacja Polski, pod wodzą Stefano Lavariniego, nie tylko dominuje na parkiecie, ale również niemal zapewniła sobie udział w finałowym turnieju w Bangkoku. Jednak mimo sukcesów, nie brakuje momentów, które budzą niepokój.

Wygrana z USA ważna dla rankingu i... igrzysk olimpijskich

Sobotni mecz z reprezentacją USA był nie tylko próbą sił, ale również ważnym krokiem w kontekście przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Wartość tego zwycięstwa jest nie do przecenienia, gdyż miało ono bezpośredni wpływ na pozycję Polski w światowym rankingu siatkówki.

Zwycięstwo nad gospodyniami turnieju w Arlington było kluczowe, nie tylko ze względu na prestiż, ale przede wszystkim przez wzgląd na ranking, który decyduje o podziale na koszyki przed losowaniem grup turnieju olimpijskiego. Polska, dzięki temu sukcesowi, umocniła swoją pozycję w światowej czołówce, co może być decydujące w kontekście zmagań we Francji.

W Paryżu, podział na grupy będzie miał kluczowe znaczenie dla szans na awans do dalszej fazy turnieju. Polska, utrzymując wysoką pozycję w rankingu, może liczyć na teoretycznie łatwiejszych przeciwników w fazie grupowej, której losowanie odbędzie się w Łodzi podczas finałowego turnieju Ligi Narodów siatkarzy.

Kłopotliwe przestoje Biało-Czerwonych

Mimo oszałamiającej passy zwycięstw, gra polskiej reprezentacji nie jest pozbawiona słabszych momentów. Widać było to zwłaszcza podczas ostatnich spotkań w Arlington, gdzie nasze siatkarki, mimo zwycięstw, miały problemy ze skutecznością w ataku.

W porównaniu do turnieju w Antalyi, gdzie polskie ataki często kończyły się zdobyciem punktu, w Stanach Zjednoczonych nasza ofensywa napotykała na znacznie większy opór. Blok przeciwnika i skuteczna obrona sprawiały, że Biało-Czerwone musiały walczyć o każdy punkt znacznie ciężej. Mimo to, dzięki doskonałej postawie w obronie, udało się odnieść kolejne zwycięstwa.

Niemniej jednak, momenty słabości, szczególnie te w ofensywie, są sygnałem, że przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu jest jeszcze wiele pracy. Przestoje, które zdarzały się drużynie zarówno w Antalyi, jak i Arlington (jak niebezpieczne w skutkach mogą być seryjnie tracone punkty pokazał trzeci set z reprezentacją USA), mogą być kosztowne w starciach z najsilniejszymi zespołami świata.

Kolejne rywalki Polek w Lidze Narodów

Przed polskimi siatkarkami ostatni etap eliminacji do finałowego turnieju Ligi Narodów. Tym razem rywalizacja przenosi się do Hongkongu, gdzie Biało-Czerwone zmierzą się z kolejnymi silnymi przeciwnikami.

Spotkania z reprezentacjami Brazylii, Dominikany, Tajlandii oraz Chin zapowiadają się niezwykle emocjonująco. Każdy z tych meczów będzie nie tylko okazją do utrzymania imponującej passy zwycięstw, ale również szansą na historyczne osiągnięcie - zakończenie fazy grupowej bez porażki, co nie udało się jeszcze żadnej reprezentacji.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl