Spora część przedsiębiorców z Wisły, kurortu narciarskiego w Beskidzie Śląskim, zdecydowała się na wznowienie działalności, mimo panujących obostrzeń.
Prezes Wiślańskiej Organizacji Turystycznej Karolina Wantulok, w rozmowie z Onetem mówi:
Na 15 ośrodków w wiślańskim skipassie działalność wznowiło pięć. Pierwszy ośrodek narciarski ruszył już tydzień temu. W ostatni weekend dołączyły cztery kolejne. Wszystkie działają zgodnie z rozporządzeniem. Trzy oferują profesjonalne szkolenia na stoku, dwa działają w formie przejazdów turystycznych. W tym przypadku trasy pozostają zamknięte, ale jest możliwość jazdy poza trasą
dodaje:
Otwarto także niektóre punkty noclegowe i restauracje, które są często z nimi powiązane. Duża część branży zdecydowała się na otwarcie w formie zezwolonych działań. Na dziś to ok. 30 proc. branży. Kilka miejsc, których właściciele mają na głowie komornika, zdecydowało się na otwarcie mimo zakazu, bo kary administracyjne nie robią już na nich wrażenia
Karolina Wantoluk komentuje również medialne doniesienia na temat rządowej ekspertyzy, sugerującej zwolnienia zakładów ubezpieczeń z konieczności wypłaty odszkodowania osobie, która doznaje kontuzji w obiekcie sportowym otwartym mimo obostrzeń.
Ubezpieczenie musi zadziałać, bo wyciągi otwarły się zgodnie z rozporządzeniem. Obywają się tam profesjonalne szkolenia prowadzone na stoku i każdy musi podpisać oświadczenie, że w szkoleniu bierze udział. Jestem spokojna, jeśli chodzi o działanie stoków. Oczywiście to indywidualna decyzja każdego przedsiębiorcy, czy zdecyduje się na wznowienie działalności. Większość z nich została jednak odpowiednio poinstruowana przez prawników
Źródło: Onet.pl
