Powódź zmiotła 1,6 mln domów, ponad 5,7 tys. dróg, zerwała niemal 250 mostów, zniszczyła linie kolejowe i telekomunikacyjne - wylicza agencja Reutera. Padło 750 tys. zwierząt hodowlanych, woda zalała ponad 800 tys. hektarów pół.
Powodzie zostały wywołane deszczami monsunowymi i topnieniem lodowców na północy kraju. Najbardziej ucierpiała położona na południu prowincja Sindh. Znajdujące się w niej największe słodkowodne jezioro w Pakistanie może niedługo wystąpić z brzegów. W jednym miejscu dokonano już kontrolnego przerwania wałów, co wymagało ewakuowania 100 tys. osób.
Między czerwcem a sierpniem w Pakistanie spadło o 190 proc. więcej deszczu niż wynosi 30-letnia krajowa średnia - w sumie 390,7 mm. Meteorolodzy nie przewidują poprawy warunków we wrześniu, a południowe prowincje kraju przygotowują się na napływ wody z rzeki Indus.

mac
Źródło: