Dzięki współpracy polskiej i bułgarskiej policji został zatrzymany jeden z najgroźniejszych polskich przestępców - opolanin Michał K., pseudonim "Pasek".
Zdaniem śledczych Michał K. przez wiele lat był liderem zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym. On i jego ludzie zajmowali się między innymi produkcją i handlem narkotykami, rozbojami, kradzieżami, oszustwami oraz szeregiem innych przestępstw.
Kilka lat temu policjanci rozbili jego grupę. Natomiast Michał K., chcąc uniknąć odpowiedzialności karnej, uciekł z Polski i zaczął ukrywać się przed organami ścigania.
- W tym czasie wydano za nikim kilka listów gończych, Europejski Nakaz Aresztowania oraz czerwoną notę INTERPOL-u. Ta ostatnia oznacza, że osoba zatrzymana będzie podlegać ekstradycji - mówi nadkomisarz Marzena Grzegorczyk, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Sprawą "Paska" zajął się Zespół Poszukiwań Celowych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Nasi funkcjonariusze ustalili, że Michał K. często zmienia miejsca swojego pobytu oraz swój wizerunek. Posługuje się także fałszywymi danymi personalnymi.
Z uwagi na to, że mężczyzna przemieszczał się po kilku krajach europejskich, w sprawę włączono dodatkowo funkcjonariuszy z Komendy Głównej Policji.
Policjanci z Punktu Kontaktowego Europejskiej Sieci Współpracy Zespołów Poszukiwań Celowych ENFAST zajęli się koordynacją poszukiwań w kilku krajach. Natomiast opolscy kryminalni ustalili, że Michał K. przebywa aktualnie na południu Europy.
Grupa poszukiwawcza policjantów Zespołu Poszukiwań Celowych z Opola i ENFAST z Komendy Głównej Policji pojechała na teren Bułgarii. Tam, na bieżąco przekazywała wszelkie informacje w tej sprawie bułgarskim policjantom.
W wyniku międzynarodowej współpracy 23 maja w godzinach popołudniowych, bułgarska grupa realizacyjna wyspecjalizowana w zatrzymywaniu najgroźniejszych przestępców, zatrzymała Michała K.
Ukrywał się w jednej z miejscowości oddalonej o około 200 km od Sofii. Mężczyzna wylegitymował się podrobionym dokumentem tożsamości i nie chciał podać prawdziwych danych personalnych.
Był zaskoczony, gdy na miejscu zobaczył opolskich kryminalnych. Aktualnie oczekuje w areszcie na ekstradycję do Polski.