- Policja sprawdza wszystkie sygnały od mieszkańców, ale na chwilę obecną nie mogę żadnych potwierdzić - wyjaśnia asp. Paweł Szyja, oficer prasowy mysłowickiej policji. - Cały czas prowadzone są czynności operacyjne zmierzające do zatrzymania sprawcy - mówi.
Mysłowiccy mundurowi nie bardzo chcą też komentować, czy poszukiwany przez nich pedofil to ten sam, który w czwartek obnażał się przed dziećmi w Nowym Targu.
- Z rysopisu wynika, że mężczyzna poszukiwany na Podhalu jest starszy, ma 30 lat lub więcej - ucina asp. Szyja.
Przypomnijmy: pedofil w Mysłowicach zaatakował tydzień temu przed godz. 18. W Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 1 trwało akurat zebranie z rodzicami. Trzy małe dziewczynki - w wieku 8 i 9 lat - które przyszły na zebranie z rodzicami, bawiły się na boisku placówki. Mężczyzna wszedł na teren szkoły przez dziurę w płocie i schował się w rosnących dookoła zaroślach. Zwabił dziewczynki.
Ostatecznie dwie uciekły, trzecią przewrócił i zaczął się przed nią obnażać. Próbował także zerwać ubranie z dziecka. Spłoszyła go dopiero zaalarmowana przez koleżanki dziewczynki dyrektorka szkoły. Na szczęście nie zdążył zgwałcić 8-latki.
Do wczoraj na terenie feralnej placówki trwała wycinka krzewów, pośród których zasadził się na dzieci pedofil. Uczniowie szkoły odbyli z kolei spotkania ze specjalistami Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Mysłowicach.
- Psychologowie przeprowadzili rozmowy na temat zachowania bezpieczeństwa. Przestrzegali uczniów, jak zachować się w podobnej sytuacji - mówi dyrektorka ZSP nr 1, Anna Rak. - Dziewczynki, które uciekły, wezwały pomoc wzorowo, tak jak są tego uczone w szkole - zaznacza.
Kolejno we wtorek i w środę odbyły się w placówce spotkania z rodzicami uczniów klas, do których uczęszczają dziewczynki zwabione przez pedofila, oraz radą pedagogiczną szkoły.
- Uczennicom trudno będzie dojść do siebie po całym zdarzeniu, dlatego ważne jest, abyśmy wszyscy wiedzieli, jak prawidłowo zachować się wobec nich, kiedy wrócą na lekcje - zaznacza Anna Rak.
O pedofilach w regionie jest ostatnimi czasu coraz głośniej. W sierpniu dwóch pedofilów wpadło w Piekarach Śląskich. Jeden jest podejrzany o obcowanie płciowe z siedmiolatką, drugi o molestowanie, czyli rozbieranie i pokazywanie pornografii dziewczynkom w wieku 8 i 13 lat. Obaj byli przyszywanymi dziadkami dziewczynek z Piekar.
Dwa lata wcześniej, też w Piekarach Śląskich, dwie mieszkanki miasta dosłownie wyrwały z łap zboczeńca małą dziewczynkę. Mężczyzna przyznał się potem w sądzie, że wcześniej wykorzystał 12-letnią dziewczynkę, też piekarzankę. Wtedy jednak nikt mu niestety w tym nie przeszkodził.
*POGODA NA WRZESIEŃ 2013
*Koszmarny wypadek w Jasienicy: Jechał pod prąd i zginął w płomieniach [ZDJĘCIA +18]
*MISS POLKA 2013: Najpiękniejsze dziewczyny Polski wybrane! [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*Kolejka Elka już działa! Zobacz całą trasę z lotu ptaka [ZDJĘCIA+ WIDEO]