Suzuki Korona Handball Kielce - Młyny Stoisław Koszalin 24:29 (14:16)
Suzuki Korona Handball: Chojnacka (1-52, 53-60 min, 10/37 = 27 %), Hibner (52-53 min, 0/2 = 0 %) – Gliwińska 2, Kędzior – M. Więckowska 3 (1) , Rosińska – Pastuszka 6, Costa – Pękala 6 – Grabarczyk 3, Zimnicka – Kowalczyk 2, Jasińska 2. Trener: Paweł Tetelewski.
Młyny Stoisław: Prudzienica (1-60 min, 11/34 = 32 %) – Urbaniak, Lipok 10 (2), Zaleśny 6, Mokrzka 4, Żukowska 4, Rycharska 3, Kurdzielewicz, Borysławska 2, Somionka. Trener: Waldemar Szymański.
Karne. Suzuki Korona Handball: 1/2 (Więckowska nie trafiła w bramkę). Młyny Stoisław: 2/2.
Kary. Suzuki Korona Handball: 10 minut (Pękala 4, Hibner, Kowalczyk, Kędzior po 2). Młyny Stoisław: 6 minut (Zaleśny, Mokrzka, Żukowska po 2).
Sędziowali: Wojciech Bloch (Nakło Śląskie), Michał Solecki (Tarnowskie Góry).
Widzów: 200.
Przebieg: 3:0 (‘4), 3:1, 4:1, 4:2, 5:2 (‘7), 5:6 (‘10), 7:6, 7:7, 8:7, 8:8, 9:8, 9:9, 10:9, 10:11, 12:11, 12:13, 13:13, 13:15, 14:15, 14:16 – 14:18 (‘33), 15:18, 15:21 (‘38), 16:21, 17:21, 17:22, 19:22, 19:23, 20:23, 20:25, 21:25, 21:28 (‘55), 22:28, 22:29, 24:29 .
Nasz beniaminek może powoli zacząć myśleć o pierwszej lidze. Po niedzielnej porażce jego strata do przedostatniej drużyny w tabeli, Startu to 14 punktów. Suzuki Koronie Handball, łącznie z zaległościami, pozostało do rozegrania siedem spotkań.
Kielczanki po raz drugi w tym sezonie zagrały w Hali Legionów. Mecz promował Dzień Świadomości Autyzmu. Koszalinianki przyjechały do Kielc w tylko 11-osobowym zestawieniu. Nie przeszkodziło im to w odniesieniu wyraźnego zwycięstwa.
Początek spotkania mógł dać optymizm, bo gospodynie błyskawicznie zbudowały trzybramkową przewagę. Nie przetrwała ona długo, bo od stanu 5:2 w 7 minucie zespół z Koszalina zdobył cztery bramki z rzędu. Potem spotkanie było wyrównane i drużyny prowadziły na przemian.
Jednak w końcówce pierwszej połowy i na początku drugiej Młyny Stoisław zaczęły odjeżdżać. Pierwsze osiem minut drugiej połowy ekipa z Koszalina wygrała 5:1 i to w zasadzie zadecydowało o jej wygranej. Nasz zespół popełniał proste straty i dawał się kontrować, zniknęła z radarów najskuteczniejsza zawodniczka ligi, Magda Więckowska. Jej rolę przejęły Marcelina Pastuszka i Alicja Pękala, ale wystarczyło to jedynie, aby kilka razy zbliżyć się na różnicę trzech trafień.
Kolejny mecz (zaległy) Suzuki Korona Handball rozegra we wtorek, 5 kwietnia, w Lubinie Zagłębiem. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18.
GDZIE SĄ CHŁOPCY Z TAMTYCH LAT, CZYLI CO DZIŚ ROBIĄ BYŁE GWIAZDY VIVE KIELCE [ZDJĘCIA]

POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
