Sytuacja kielczanek w tabeli PGNiG Superligi Kobiet jest bardzo zła. Po niedzielnym spotkaniu będzie jeszcze gorsza, albo sporo lepsza. Kielczanki zajmują bowiem ostatnie, ósme, jedyne spadkowe miejsce i mają zdobyty tylko jeden punkt. Ich rywalki z tabeli są siódme i mają tych punktów dziewięć. Porażka powoduje, że strata zrobi się 11-punktowa, wygrana redukuje różnicę między tymi zespołami do pięciu punktów i daje oddech naszym zawodniczkom. Oczywiście, są jeszcze warianty pośrednie, jeśli spotkanie zakończy się wygraną jednej z drużyn po karnych.
To pierwszy mecz Suzuki Korony Handball przed własną widownią w tym roku, ale drugi w 2022 w PGNiG Superlidze. Tydzień temu drużyna trenera Pawła Tetelewskiego przegrała w Piotrkowie Trybunalskim z Piotrcovią 26:35, elblążanki uległy w Jarosławiu Eurobudowi JKS 23:29. W pierwszej rundzie Start pokonał u siebie zespół z Kielc 37:31.
Na ten niezwykle istotny pojedynek do składu naszego zespołu ma wrócić Michalina Pastuszka, rozgrywająca, która od początku sezonu borykała się z kontuzją kolana, a na początku listopada miała je operowane.
GDZIE SĄ CHŁOPCY Z TAMTYCH LAT, CZYLI CO DZIŚ ROBIĄ BYŁE GWIAZDY VIVE KIELCE [ZDJĘCIA]

POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
