Piast Gliwice w sobotę, Ruch Chorzów w niedzielę. Czy murawa na Okrzei wytrzyma taką kumulację?

Rafał Musioł
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Rafał Musioł
Najbliższy weekend spędza sen z oczu greenkeeperom w Gliwicach. Na murawie przy Okrzei zagrają i Piast, i chorzowski Ruch. Trawa przejdzie ekstremalny test wytrzymałości.

Mecz Piasta Gliwice z Cracovią zaplanowano na sobotę o 15, a Ruchu Chorzów ze Stalą Rzeszów na niedzielę o 12.40.

- Prace związane z murawą rozpoczną się właściwie zaraz po sobotnim spotkaniu i potrwają pewnie całą noc - informuje Tomasz Ferens, rzecznik Ruchu. - Na szczęście najbliższy weekend jest jedynym, kiedy u siebie zagra i Piast, i my.

Wiosną gliwickie boisko jest dostępne tylko na mecze.

- W tym roku zespół jeszcze ani razu nie trenował na głównej płycie - przyznaje rzecznik Piasta, Karol Młot.
Wstęp na murawę jest zabroniony, o czym świadczy nie tylko zamknięta brama, ale i zawieszona na niej kartka, która w miniony piątek informowała o prowadzonych opryskach.

Greenkeeperzy potwierdzając, że zbliżający się weekend stanowi ekstremalne wyzwanie. W dodatku prognozy pogody na sobotę i niedzielę są fatalne - przewidywane są rzęsiste deszcze i opady deszczu ze śniegiem. W takich warunkach korki piłkarzy, a zwłaszcza gra wślizgiem powodują zauważalne szkody.

- Nad stanem murawy pracują nie tylko gliwiczanie, ale także ludzie z chorzowskiego MORiS-u, zgodnie z umową wynajmu stadionu - przypomina Ferens. - Wspólnie między innymi dosiewamy trawę, starając się, aby oba zespoły miały jak najlepsze warunki. Mamy jednak świadomość, że problemy będą się pogłębiać po każdym meczu.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Po co w ogóle Piast ma wychodzić na boisko. To pośmiewisko nie klub. Awansowali do ekstraklasy od a klasy tylko dzięki korupcji. ich miejsce jest na Sokoła na tym klepisku.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl