Do pożaru doszło w nocy z 13 na 14 maja w jednym z budynków na ulicy Sobieskiego w Rumi. Z ogniem walczyło kilka zastępów straży pożarnej.
- Spłonął dom i cały dobytek naszej cioci. Na co dzień pracuje jako pielęgniarka w Szpitalu Miejskim w Gdyni. Wychowuje samotnie syna. Stracili oni dach nad głową. Jest ona bardzo dobrą i pomocną osobą. Zawsze pomagała innym to i liczę teraz na to, że to my pomożemy jej. Wszystko, co przez lata udało jej się zgromadzić ciężką pracą, w jednej chwili wszystko poszło z dymem - pisze pan Jakub, organizator zbiórki.
Znaleźć ją można pod tym adresem: KLIKNIJ
Potrzebne są w szczególności chemia, artykuły szkolne oraz pieniądze na kapitalny remont.
[cyt]- Każda złotówka się liczy. Bez waszej pomocy niestety się nie uda. Liczę na was. Do kontaktu zapraszam do wiadomości prywatnej bądź pod numerem telefonu 668 788 521 - pisze organizator.
