Pijani myśliwi polowali w lasach niedaleko Piotrkowa? Policja zatrzymała ich z bronią
Jak podaje Dagmara Mościńska z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim, samochód suzuki został zatrzymany przez policjantów z Gorzkowic do rutynowej kontroli drogowej w czwartek, 22 marca, około godziny 22 na drodze w Łochyńsku.
PŚ w Planicy: wyniki na żywo
- Okazało się, że kierowca, 54-letni łodzianin jest nietrzeźwy, w organizmie miał blisko promil alkoholu. Nietrzeźwi byli również pasażerowie, mieszkańcy Uniejowa i Kliczkowa Wielkiego. W samochodzie policjanci znaleźli trzy sztuki broni myśliwskiej, na którą mężczyźni mieli pozwolenie - mówi Dagmara Mościńska, dodając, że - w związku z tym, że byli nietrzeźwi - broń została im odebrana i zabezpieczona w policyjnym depozycie.
Wszyscy trzej pijani myśliwi odpowiedzą za wykroczenie z Ustawy o broni i amunicji, a kierowca dodatkowo za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Co pijani myśliwi z bronią, z tak odległych miejscowości robili na terenie powiatu piotrkowskiego? Czy byli przed czy może już po polowaniu? Na te pytania, jak i to, czy broń zostanie poddana badaniom w kierunku tego, kiedy z niej ostatni raz strzelano, policja na razie nie odpowiada.
- Trwają czynności wyjaśniające - ucina Dagmara Mościńska. - O sprawie został zawiadomiony Polski Związek Łowiecki oraz Wydział Postępowań Administracyjnych.
Myśliwym grozi teraz grzywna i cofnięcie zezwolenia na broń na okres od roku do trzech lat. PZŁ będzie musiał też wszcząć postępowanie dyscyplinarne wobec nich.