Juroszek wiceliderem po pierwszej serii
Po pierwszej serii więcej powodów do zadowolenia miał Kacper Juroszek, który plasował się na drugiej pozycji. Polak za skok na odległość 129 metrów uzyskał notę 133,7 pkt. i był gorszy jedynie o 0,2 pkt. od Austriaka Markusa Muellera, który uzyskał 138 metrów, a więc odległość o pół metra lepszą od obowiązującego rekordu skoczni należącego od 2017 roku do Norwega Johanna Andre Forfanga. Słabe lądowanie przełożyło się na niskie noty (łącznie zaledwie 44,5 pkt.), w dodatku za wiatr odjęto mu o ponad 8 pkt. więcej niż naszemu skoczkowi, dlatego też różnica punktowa, mimo o niemal dziesięć metrów lepszej odległości, była tak niewielka.
Dobry skok (129 m) oddał także Żyła, który jednak, tak jak Mueller, trafił na dobre warunki wietrzne i w efekcie wylądował na półmetku na czwartej pozycji, ze stratą 9,4 pkt. do lidera, 9,2 pkt. do Juroszka oraz 2,8 pkt. do plasującego się na trzecim miejscu Słoweńca Żigi Jelara.
Żyła najlepszy w drugiej serii
W drugiej serii równych sobie nie miał już doświadczony skoczek z Wisły, który uzyskał notę 134,9 pkt. za skok na odległość 129,5 m. Był to najlepszy wynik drugiej części konkursu, dzięki któremu nasz zawodnik przesunął się na drugą lokatę. Zwyciężył Mueller, który w finałowej części zawodów skoczył 126,5 m, a podium uzupełnił Jelar (124 m).
Tylko 115 m skoczył w drugiej serii Juroszek, który ostatecznie zawody zakończył na czwartej pozycji. Do podium zabrakło niewiele - trzeci Słoweniec uzyskał bowiem notę zaledwie o 0,5 pkt. lepszą od Polaka. Inna sprawa, że Kacper nie miał szczęścia do warunków - skaczącemu przed nim Jelarowi odjęto ponad 6 pkt. za korzystny wiatr, nasz skoczek otrzymał rekompensatę wynoszącą niemal 3 pkt.
W czołowej trzydziestce znalazło się jeszcze miejsce dla Kacpra Tomasiaka (17. lokata) oraz Tymoteusza Amilkiewicza (27. pozycja).
Dzień wcześniej w Lahti również najlepiej spisał się Żyła, który zajął 5. miejsce. W trzydziestce uplasowali się także Juroszek (19. lokata) i Amilkiewicz (28. pozycja). Zwyciężył Fin Kasperi Valto.
Ostatnie w sezonie zawody Pucharu Kontynentalnego zaplanowano na weekend 22-23 marca w Zakopanem.
