Po spotkaniu trener mielczan Adam Majewski nie ukrywał sporego rozczarowania.
- Nie ma większego znaczenia, co ja bym powiedział - najważniejszy jest wynik, a przegraliśmy - przyznał na konferencji prasowej. - Nie wiem, czy byliśmy zespołem słabszym. Myślę, że zasłużyliśmy na wygraną - dodał.
Coach Stali odniósł się również do decyzji sędziego z końcówki spotkania, gdy ten nie uznał gola Hiszpańskiego.
- Sędzia podjął taką decyzję, a nie inną - moim zdaniem niesłuszną, ale koniec końców przegrywamy to spotkanie i jesteśmy mistrzami w utrudnianiu sobie sytuacji, ale widocznie takie jest nasze przeznaczenie
- przyznał.
Adam Majewski nie robił tajemnicy z tego, że Stal straciła bramkę po błędzie Bartosza Mrozka, ale nie robił z tego żadnej afery.
- Bartek wielokrotnie nam pomagał, a dzisiaj po prostu przydarzył mu się błąd - to się zdarza i nie będę się nad tym rozwodził - powiedział.
Kapitan mieleckiego zespołu Kristian Getinger zauważył, że Stal bardzo dobrze zaczęła niedzielne spotkanie.
- Mieliśmy ten mecz pod kontrolą i myślę, że Górnik był zaskoczony, że tak zaczęliśmy. Wydaje mi się, że to powinno się skończyć jedną czy dwiema bramkami do przerwy i pewnie ten mecz byśmy wygrali. Niestety skuteczność nie była dzisiaj naszą mocną stroną. Trzeba też przyznać, że do tej pory w tych meczach za dużo sytuacji sobie nie stworzyliśmy. Dzisiaj takowe mieliśmy i powinniśmy je wykorzystać
- przyznał.
Krystian Getinger nie ukrywa, że zespół na pewno musi mocno popracować nad skutecznością, bo bardzo jej brakuje i było to w niedzielę decydujące.
- To musimy zdecydowanie poprawić, bo, jak powiedziałem wcześniej, sytuacje sobie stworzyliśmy i gdyby ona była, to pewnie byśmy ten mecz wygrali - przyznał.
Zawodnik mieleckiej drużyny ocenił również stałe fragmenty gry w wykonaniu Stali.
- Zawsze jest tak, że gdy nie padają z nich bramki, to jest coś do poprawy - nie ukrywał Krystian Getinger. - Dzisiaj zawsze coś tam nam w tym względzie brakowało - czy w moim przypadku kilku centymetrów jeśli chodzi o dośrodkowanie bądź czasem większej agresywności z naszej strony - zakończył kapitan mieleckiej drużyny.
Przed Stalą pojedynek z kolejnym zespołem z dołu tabeli Piastem Gliwice. To spotkanie już w piątek odbędzie się również na stadionie przy Solskiego.
- Musimy odrobić te punkty, które straciliśmy z Górnikiem i taki jest nasz cel - podsumował Adam Majewski.
PKO BP Ekstraklasa. PGE Stal Mielec przegrała u siebie z Gór...