PKO Ekstraklasa. Bolesne deja vu Michała Pazdana. Samobój obrońcy Jagiellonii zabrał zwycięstwo z Legią

Piotr Szymański
Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 2:2
Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 2:2 Wojciech Wojtkielewicz
PKO Ekstraklasa. Legia nie odczarowała stadionu w Białymstoku. Warszawianie po raz ostatni wygrali na tym terenie 6 lat temu i w 33. kolejce PKO Ekstraklasy ta sytuacja się nie zmieniła. Gdy wydawało się, że piłkarze Piotra Nowaka ograją jeszcze aktualnych mistrzów Polski, bramkę samobójczą w drugim domowym spotkaniu z rzędu zdobył Michał Pazdan.

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 2:2 (13.05.2022)

Jak padły bramki?

  • 1:0 - Israel Puerto 48' - Do trzech razy sztuka. Po kolejnym rzucie rożnym dla Jagiellonii piłkę głową zgrał Michał Pazdan, a kompletnie niepilnowany Hiszpan zamknął akcję strzałem do pustej bramki.
  • 1:1 - Tomas Pekhart 70' - Bartosz Slisz zagrał z głębi pola do ustawionego w pole karnym Tomasa Pekharta. Napastnik Legii błyskawicznie uderzył z półobrotu z pierwszej piłki i nie dał szans Zlatanowi Alomeroviciowi.
  • 2:1 - Jesus Imaz 76' (rzut karny) - Hiszpan został sfaulowany przez Josue przy oddawaniu strzału. Sam poszkodowany podszedł do jedenastki i bardzo pewnie umieścił piłkę w bramce.
  • 2:2 - Michał Pazdan 85' (samobójcza) - Kolejna bramka samobójcza byłego reprezentanta Polski. Na piłkę wrzuconą spod linii końcowej nabiegali Tomas Pekhart i Benjamin Verbić, lecz ta trafiła w udo Michała Pazdana i wpadła do bramki.

Typowe Jagiellonia - Legia w pierwszej połowie

Legia mocno odczuwa już trudy tego sezonu, co było widać po składzie wystawionym przez Aleksandara Vukovicia. W Białymstoku z powodu urazów nie mogli wystąpić: Artur Jędrzejczyk, Mattias Johansson, Patryk Sokołowski, Filip Mladenović, Yuri Ribeiro, Richard Strebinger i Lirim Kastrati. Natomiast Jagiellonia traciła czołowych graczy... w pierwszej połowie. Kontuzje wyeliminowały z dalszej gry Marca Guala (7. minuta) i Diego Cariocę (32. minuta).

Brazylijski lewoskrzydłowy zdążył nawet pokazać dwie niezłe akcje zakończone strzałami. Przy pierwszych czujnością wykazał się Cezary Miszta, a drugi po rykoszecie wylądował na siatce. Oprócz tego białostoczanie mieli w 32. minucie dogodną okazję dla wprowadzonego Jesusa Imaza, ale główkę z kilku metrów wyłapał na linii golkiper Legii.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najgroźniejszą sytuację w pierwszej części stworzyli jednak Wojskowi. W 25. minucie Maciej Rosołek wyłuskał piłkę Israelowi Puerto i podał do Pawła Wszołka, a ten uderzył ładnie po długim rogu, lecz świetną paradą popisać się Zlatan Alomerović.

Emocjonująca wymiana ciosów po przerwie

Tuż po przerwie trzy razy zakotłowało się w polu karnym warszawiaków. Mieliśmy błąd Miszty i wybicie Mateusza Hołowni, po chwili kapitalną interwencję bramkarza Legii po strzale głową Bartłomieja Wdowika, aż wreszcie po kolejnym kornerze Michał Pazdan zgrał piłkę do Puerto, a ten pozostawiony bez opieki otworzył wynik.

Po trzech zablokowanych w ostatniej chwili strzałach graczy Legii, piłka w końcu wpadła do bramki Jagi. W 70. minucie Bartosz Slisz z głębi zagrał w pole karne do Tomasa Pekharta, a Czech błyskawicznie złożył się do uderzenia z półobrotu i nie dał żadnych szans bramkarzowi.

Goście nie nacieszyli się jednak długo z remisu. Tomas Prikryl odszukał w szesnastce Imaza, który został sfaulowany przez Josue przy składaniu się do strzału. Hiszpan z 11 metrów oszukał Misztę z i pełnym spokojem posłał piłkę do bramki.

Gdy już wydawało się, że białostoczanie dowiozą korzystny wynik, bolesne deja vu przeżył Michał Pazdan. Obrońca żółto-czerwonych, podobnie jak w meczu ze Śląskiem Wrocław dwa tygodnie temu, zanotował samobójcze trafienie w końcówce. W 85. minucie spod linii końcowej dośrodkował Lindsay Rose, na piłkę nabiegali Pekhart i Benjamin Verbić, lecz ta trafiła pechowo w udo doświadczonego stopera, potem jeszcze w głowę Alomerovicia i wpadła do siatki. Na domiar złego były reprezentant Polski nabawił się przy tym wślizgu kontuzji.

Atrakcyjność meczu: 7/10
Piłkarz meczu: Tomas Pekhart

Oceny piłkarzy po meczu Jagiellonia - Legia:

Jagiellonia Białystok

  • Zlatan Alomerović 3
  • Miłosz Matysik 3 (Martin Pospisil 4)
  • Michał Pazdan 3
  • Israel Puerto 4
  • Bogdan Tiru 3
  • Bojan Nastić 3
  • Taras Romanczuk 3
  • Karol Struski 3 (Fedor Cernych)
  • Diego Carioca 3 (Tomas Prikryl 3)
  • Bartłomiej Wdowik 2
  • Marc Gual (Jesus Imaz 4, Andrzej Trubeha)

Legia Warszawa

  • Cezary Miszta 4
  • Lindsay Rose 3
  • Igor Kharatin 2
  • Mateusz Wieteska 3
  • Mateusz Hołownia 3 (Rafael Lopes 2)
  • Paweł Wszołek 3
  • Bartosz Slisz 3
  • Jurgen Calhaka 2 (Ernest Muci 3)
  • Josue 3
  • Maciej Rosołek 3 (Benjamin Verbić 3)
  • Tomas Pekhart 4

EKSTRAKLASA w GOL24

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Wróć na i.pl Portal i.pl