PKO Ekstraklasa. Kolejny remis z rzędu w wykonaniu Piasta Gliwice
Czternasta kolejka najwyższej klasie rozpoczęła się od bezbramkowego remisu w Gliwicach, kiedy tamtejszy Piast podejmował Koronę Kielce. Trudno coś więcej napisać o tym spotkaniu niż jedynie, że się odbyło. Kolejny podział punktów podopiecznych Aleksandara Vukovicia stał się faktem. To już czwarty z kolei remis gliwiczan.
Wszystko z trybun oglądał selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz i trzeba przyznać, że trudno będzie mu wybrać z tego meczu kandydata do kadry.

Kolejny gol Wdowika. Ekspert od stałych fragmentów gry!
Z kolei w drugim piątkowym meczy Jagiellonia Białystok podejmowała Stal Mielec, która w poprzedniej serii gier potrafiła przeciwstawić się przy Łazienkowskiej samej Legii Warszawa. Kolejny raz prym wiódł niesamowity reprezentant Polski - Bartłomiej Wdowik, który już udowodnił, że jest ekspertem od stałych fragmentów gry. 23-latek świetnie wykorzystał daną mu szansę z rzutu wolnego i perfekcyjnie zmieścił futbolówkę między słupki bramki strzeżonej przez Mateusza Kochalskiego.
Dla Wdowika był to już czwarty gol z rzutu wolnego na siedem podejść do takich stałych fragmentów gry w trwającym sezonie najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Co ciekawe ma również trzy bramki z rzutów karnych oraz... jedno trafienie bezpośrednio z rzutu rożnego. W meczu przeciwko Stali jeszcze wcześniej bezbłędnie wykorzystał "jedenastkę".
- Kolejne gole. Cieszę się z tego wolnego przede wszystkim, bo widać tę powtarzalność - podobna bramka z Widzewem wpadła. I cieszę się, że to wpada. Cieszę się z tego, że dalej podtrzymuję tę formę i chcę to kontynuować
- mówił po meczu ze Stalą Wdowik, cytowany przez "Polskie Radio Białystok".
Osłabiona Pogoń wbiła dwie bramki. Na trybunach - Michał Probierz!
Pogoń Szczecin od 38. minuty meczu w Krakowie z Puszczą Niepołomice musiała sobie radzić w dziesiątkę po tym jak drug żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Fredrik Ulvestad. Ostatecznie drużyna Jensa Gustafssona pewnie sobie poradziła z beniaminkiem PKO Ekstraklasy. Wbiła dwie bramki, w tym jedną zdobył reprezentant Polski - Kamil Grosicki.
- To był dla nas kolejny trudny mecz, choć tym razem powiedzmy, że w inny sposób. Boisko i warunki były dla ciężkie. Puszcza była dla nas bardzo wymagająca. Jej styl powodował, że nie mogliśmy złapać naszego rytmu, a przy tym musieliśmy mocno kontrolować jej stałe fragmenty gry. Te wyzwania stały się dla nas jeszcze trudniejsze po czerwonej kartce. Po zejściu Fredrika pokazaliśmy, że Pogoń jest drużyną, w której jest charakter, w której każdy zawodnik poświęca się dla dobra zespołu. Jestem dumny z każdego zawodnika, bo każdy poświęcił dziś wiele, abyśmy wygrali
- przyznał trener gości, Jens Gustafsson po trudnym meczu w Krakowie.
Wszystko to na oczach selekcjonera Michała Probierza, który udał się na swój drugi mecz podczas piłkarskiego weekendu w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Wyniki piątkowych i sobotnich gier w PKO Ekstraklasie:
Piast Gliwice - Korona Kielce 0:0 (0:0)
Jagiellonia Białystok - Stal Mielec 4:0 (2:0)
Bramki: Kristoffer Normann Hansen 19', Bartłomiej. Wdowik 23', 83', Mateusz Matras (samobój) 79'Puszcza Niepołomice - Pogoń Szczecin 0:2 (0:0)
Bramki: Kamil Grosicki 61', Efthymios Koulouris 79'
Widzew Łódź - Warta Poznań 0:1 (0:1)
Bramki: Marton Eppel 20'Lech Poznań - Ruch Chorzów 2:0 (1:0)
Bramki: Mikael Ishak 36', Kristoffer Velde 53'
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Nowy stadion Rakowa Częstochowa. Projekty wymyśliła sztuczna...
