PKO Ekstraklasa. Ligowy mecz Legii z Widzewem na PGE Narodowym?! Prezes beniaminka: Podjęliśmy takie próby

Piotr Rzepecki

13 grudnia 2022, 20:00

Mecz Legii z Widzewem na PGE Narodowym? Podjęto takie próby!

Zobacz galerię (4 zdjęcia)

PKO Ekstraklasa. Od kiedy Widzew Łódź wrócił do Ekstraklasy po ośmioletniej przerwie każdy domowy mecz beniaminka ogląda komplet widzów na trybunach. Dostrzegając kibicowski potencjał prezes klubu Mateusz Drożdż zaproponował, by wyjazdowy hit z Legią Warszawa pod koniec lutego był rozgrywany na PGE Narodowym, a nie przy Łazienkowskiej. - Podjęliśmy takie próby, ale ze względu na wiele czynników może to być trudne - napisał na Twitterze.

Widzew kibicami stoi

Kibice śledzący polską piłkę wiedzą, że domowy mecz Widzewa Łódź oznacza atrakcyjne spotkanie nie tylko z uwagi na poczynania boiskowe, ale także z uwagi na atmosferę na trybunach. Miejski stadion w Łodzi o pojemności 18 018 zawsze jest wypełniony po brzegi. Pod kątem frekwencji ekipa z Łodzi ustępuje wyłącznie Legii Warszawa i minimalnie Lechowi Poznań.

Pod koniec lutego w Warszawie Legia podejmie Widzew w ramach 22. kolejki PKO Ekstraklasy. Nietrudno sobie wyobrazić, jakie będzie zainteresowanie, skoro do takiego hitu dojdzie w lidze po dłuższej przerwie. - Stadion Widzewa musi być kiedyś powiększony. Taka koncepcja jest. Zapotrzebowanie na bilety na derby, czy na ostatni mecz, decydujący o awansie do ekstraklasy z Podbeskidziem, było na poziomie 55 tysięcy. Zastanawiamy się, czy jakiegoś meczu nie przenieść na PGE Narodowy - przyznał prezes Widzewa Mateusz Drożdż jeszcze na początku sierpnia.

Ligowa spółka czasami idzie na rękę klubom. W tym sezonie Warta zagrała derby z Lechem w Poznaniu, nie w Grodzisku Wielkopolskim, jak zawsze. Widowisko obejrzało 16 tys. kibiców zamiast 4-5 tys. na kameralnym obiekcie.

Rozwiń

Polski klasyk na Narodowym?

Koncepcja na organizację meczu na PGE Narodowym jest, ale jak przyznał sam prezes "może być to trudne ze względu na wiele czynników". Drożdż zdaje sobie sprawę, że taka maksymalizacja zysków jest świetnym posunięciem. Marcin Tarociński, rzecznik klubu w rozmowie z Interią dodaje: - Zainteresowanie na mecz oceniliśmy na 60 tysięcy chętnych. Dlatego powstała taka idea, by zorganizować spotkanie na dużo większym obiekcie. Decydujący głos należy oczywiście do Legii, bo jest gospodarzem rewanżu. To byłoby jednak wielkie wydarzenie i prestiż dla Ekstraklasy.

Pytanie co na to Legia, władze ligi oraz stołeczna policja. No i przede wszystkim co z samym stadionem, na którym niedawno wykryto usterkę konstrukcji dachu...

Pierwszy mecz w tym sezonie między Widzewem a "Wojskowymi" oglądało 17 701 kibiców. Wszystkie dostępne miejsca były więc zajęte. Padł wynik 2:1 dla gości. Dla Legii strzelali Mattias Johansson i Bartosz Kapustka. Widzew odpowiedział trafieniem Patryka Lipskiego w końcówce.