PKO Ekstraklasa. Stal Mielec będzie musiała sobie poradzić bez Tomasza Poręby. Europoseł PiS sam odchodzi z klubu

Marcin Jastrzębski
Marcin Jastrzębski
Tomasz Poręba przez wiele lat dbał o budżet PGE Stali Mielec.
Tomasz Poręba przez wiele lat dbał o budżet PGE Stali Mielec. Krzysztof Kapica
- Po blisko 10 latach dobiega do końca moja działalność na rzecz Stali Mielec. Wiele udało się wspólnie dokonać. Dziękuję. Nigdy tego nie zapomnę, ale nie można udawać. Dziś klub, w nowych realiach i by dalej iść do przodu, potrzebuje nowych opiekunów – zaznacza europoseł PiS, wiceprezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego – Tomasz Poręba.

Poręba wspierał mielecki klub poprzez swoje polityczne kontakty. Dzięki niemu Stal otrzymuje przez niekrótki czas wsparcie z PGE. Poręba zaczął mocno interesować się klubem w 2015 roku, gdy sytuacja finansowała nie była najlepsza, tuż po wycofaniu się ze sponsorowania przez PZL Mielec.

Mimo to drużyna wywalczyła awans do 1 ligi w sezonie 2015/16, a po trzech sezonach walki na zapleczu ekstraklasy, z pomocą Poręby, mielecki zespół wrócił do piłkarskiej elity.

Teraz, po zmianach rządowych, Tomasz Poręba ma ograniczone możliwości w zabieganiu np. o umowy sponsorskie ze spółek skarbu państwa i zdecydował się opuścić klub.

- Potrzebą chwili, być albo nie być dla Stali Mielec, jest utrzymanie obecnych strategicznych sponsorów, a w dalszej kolejności przedłużenie z nimi umów sponsorskich na kolejne lata. W czerwcu kończy się umowa z Grupą PZU i Lotto. Klub jest też w połowie okresu realizacji wynegocjowanej trzyletniej umowy z Grupą PGE. Rozmowy o kontynuacji muszą rozpocząć się już teraz. Nie można zmarnować ani jednego dnia. Z oczywistych względów nie mogę tego już robić ja. Moje możliwości skończyły się z końcem ubiegłego roku.

- Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za Klub i Miasto, by dać Stali Mielec swobodę działania i nie budzić swoją osobą niepotrzebnych emocji, podjąłem bardzo trudną dla mnie osobiście i emocjonalnie, ale absolutnie w tej sytuacji konieczną decyzję o odejściu z Klubu. Oznacza ona wyłączenie się ze wszystkich procesów decyzyjnych, w jakich w ostatnich latach uczestniczyłem. Klub potrzebuje nowych opiekunów i mentorów, adekwatnych do nowych politycznych realiów. Sam też w tej nowej rzeczywiści nie umiem się odnaleźć. Nie mogę i nie chcę w tym procesie być jakąkolwiek przeszkodą – zaznacza T. Poręba.

Eurodeputowany zaznacza, że odchodzi z poczuciem dobrze wykonanej roboty.

– Myślę, że udało się te ostatnie lata wykorzystać dla Stali Mielec w sposób optymalny. Nigdy tego czasu nie zapomnę i zawsze Stal Mielec będzie moim ukochanym Klubem – zaznacza Poręba.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: PKO Ekstraklasa. Stal Mielec będzie musiała sobie poradzić bez Tomasza Poręby. Europoseł PiS sam odchodzi z klubu - Nowiny

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl