POCHODZENIE FRYTEK W MILIONERACH
"Milionerzy" to teleturniej, w którym należy prawidłowo odpowiedzieć na dwanaście pytań, by wygrać główną nagrodę. Zawodnik ma do dyspozycji podpowiedzi, a w drodze do zwycięstwa może skorzystać z trzech kół ratunkowych: "pytanie do przyjaciela", "pół na pół" i "pytanie do publiczności". Zagadnienia mają różnorodną tematykę i stopień trudności. Prawidłowa odpowiedź na pytanie drugie i siódme zapewnia uczestnikowi kwotę gwarantowaną.
W poniedziałkowym odcinku jeden z graczy został zapytany o pochodzenie frytek. "Które dwa kraje spierają się o pochodzenie frytek?" - pytał Hubert Urbański.
Oto możliwe odpowiedzi:
- Francja i Belgia
- Luksemburg i Holandia
- Niemcy i Francja
- Czechy i Słowacja
Prawidłowa odpowiedź to: Francja i Belgia. Oba kraje roszczą sobie prawo do tytułu "frytkowej stolicy świata". Francuzi uważają, że smażone ziemniaki spożywano już podczas Rewolucji Francuskiej. Natomiast Belgowie uważają, że to u nich po raz pierwszy usmażono w oleju ziemniaki. I to dwukrotnie - bo tylko tak podaje się frytki po belgijsku.