Ogień pojawił się na poddaszu zakładu stolarskiego. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane. Wiadomo, że właściciel próbował najpierw sam go ugasić i doznał obrażeń.
Strażacy opatrzyli mężczyznę, ugasili pożar i sprawdzili kamerą termowizyjną, czy w budynku nie ma już zagrożenia. Akcja była prowadzona do 1.00 w nocy.
Straty oszacowano na 17 tys. złotych.
ZOBACZ OPOLSKIE INFO [31.08.2018]