Mężczyzna skuty kajdankami i z kaskiem ochronnym na głowie trafił do aresztu
To nieczęste przypadki, gdy policja zakłada podejrzanemu specjalny kask na głowę chroniący przed uderzeniami. A tak stało się dziś w szczecińskim sądzie.
Bardzo młody mężczyzna został doprowadzony do sądu skuty kajdankami za nogi i ręce. Na głowie miał specjalny czarny kask chroniący głowę i twarz. Taki kask zakłada się agresywnym aresztantom, którzy np. rozbijają sobie świadomie głowę, a potem o pobicie oskarżają policjantów.
Na razie nie wiadomo dlaczego mężczyzna w szczecińskim sądzie miał taki kask. W sądzie był spokojny. Są zdecydował, że ma trafić do aresztu. Ze względu na bardzo młody wiek, prokurator poinformowała go, że ma prawo zadzwonić do mamy.
Na pewno prokurator pozwala zatrzymanemu zadzwonici do mamy. Jak już to robi to funkcjonariusz policji.
G
Gość
Na pewno prokurator pozwala zatrzymanemu zadzwonici do mamy. Jak już to robi to funkcjonariusz policji.
P
Pozdro szymuś
„Zgoda na rozpowszechnianie wizerunku musi być wyraźna, niewątpliwa i nie może mieć charakteru dorozumianego, jednakże może zostać ona wyrażona w dowolny sposób, a więc pisemnie bądź nawet ustnie” (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 17 lipca 2009 r., sygn. akt VI ACa 5/09).
G
Gość
Żenujący poziom artykułu, łamanie prawa poprzez publikację wizerunku,byle by coś napisać i nagrać, brawo wy.
s
szymuś
Zgłaszaj, czekamy. Poczytaj o prawie prasowym synku :)
H
Hahah
I nagrywajacego i publikujacego podal bym z powodzctwa cywilnego za publikowanie bez zamazania twarzy