Pogoń Szczecin znokautowała Ruch Chorzów. To był mecz do jednej bramki w PKO Ekstraklasie. O włos od rekordu sezonu

Jacek Czaplewski

12 kwietnia 2024, 22:21

Zobacz galerię (5 zdjęć)

Pogoń Szczecin naprężyła muskuły przed finałem Pucharu Polski. W meczu 28. kolejki PKO Ekstraklasy zmiażdżyła Ruch Chorzów, wygrywając aż 5:0 (2:0). Zaraz po przerwie klasycznego hat-tricka skompletował grecki snajper Efthymis Koulouris, który tym samym włącza się do walki o koronę króla strzelców ligi. A jego drużyna zwiększyła szanse co najmniej na medal. - Daliśmy dzisiaj d**y - komentował w Canal+ Sport bramkarz Ruchu, Michał Buchalik.

Wynik meczu Pogoń - Ruch 5:0. To była miazga w PKO Ekstraklasie

Pogoń po raz trzeci w sezonie wbiła w jednym meczu pięć bramek. Wcześniej do zera rozniosła Lecha Poznań, a z Cracovią straciła jedną bramkę. Do wyrównania rekordu ligi zabrakło tylko gola. Wynikami 6:0 skończyły się bowiem mecze Cracovia - Radomiak Radom oraz niedawno Jagiellonia Białystok - ŁKS Łódź.

Strzelanie w Szczecinie rozpoczął... Ruch. Pechowo, bo samobójczo piłkę do własnej siatki skierował Mateusz Bartolewski. To była dopiero druga minuta meczu.

Bilety na finał Pucharu Polski wyprzedane. Ale można polować na okazje

Dziś Pogoni wyszło (prawie) wszystko. Na przerwę zeszła z bezpieczną, dwubramkową przewagą, kiedy po zagraniu Kamila Grosickiego podwyższył młodzieżowiec Adrian Przyborek.

Rozwiń

Mecz Pogoń - Ruch. Hat-trick Efthymisa Koulourisa

Po przerwie litości dla Ruchu nie okazał grecki snajper, któremu przed przerwą anulowano bramkę z powodu ofsajdu. Efthymis Koulouris, bo o nim mowa powetował tę stratę zaraz po przerwie. W ciągu dwunastu minut skompletował klasycznego hat-tricka. Dwa razy trafił prawą nogą, raz głową.

"Kulu", bo tak mówią o nim w Szczecinie uzbierał w debiutanckim sezonie ekstraklasy dwanaście goli. Do lidera traci trzy. Lider czyli Erik Exposito (Śląsk Wrocław) w weekend jednak nie poprawi dorobku, bo pauzuje za kartki.

Wygraną bohater Pogoni zadedykował kontuzjowanemu Rafałowi Kurzawie. Pogoń awansowała na czwarte miejsce i czeka na odpowiedź Rakowa z Legią w bezpośrednim meczu. Ruch grzęźnie na przedostatniej lokacie. To piąty mecz z rzędu bez wygranej. Widmo rychłego spadku coraz poważniej zagląda Niebieskim w oczy.