- Z Niemcami pokazaliśmy, ze jesteśmy w stanie podjąć walkę z każdym zespołem. Oni sportowo na ten moment są lepsi. Szkoda, że starczyło nam sił tylko na 45-50 minut
- ocenił Adam Morawski spotkanie z wicemistrzami olimpijskimi.
Morawski w potyczce z Niemcami zanotował 30-procentową skuteczność. Obronił 12 z 40 rzutów rywali.
Trener Sabate powołał do czeskiej kadry czterech graczy ekstraklasy
W piątek Biało-Czerwoni w Herning o godzinie 18.00 zagrają z Czechami, których opiekunem jest Xavi Sabate. Hiszpan w poprzednim sezonie z Orlen Wisłą Płock zdobył tytuł mistrza Polski. Do czeskiej kadry powołał między innymi czterech piłkarzy z polskiej ekstraklasy. W pierwszym meczu na mistrzostw świata, zremisowanym 17:17 ze Szwajcarią, wyróżniał się Lukas Morkovsky. Rozgrywający Górnika Zabrze zdobył 5 bramek.
Gra Czechów bardzo podbna do tej, którą preferuje Orlen Wisła Płock
Morawski podkreślił, że trener Czechów bardzo dba o detale.
- Obrona Czechów jest bardzo podobna do tej, którą preferuje Orlen Wisła. Przede wszystkim musimy sami na ten mecz się dobrze przygotować i wygrać, w co bardzo głęboko wierzę
- podkreślił bramkarz MT Melsungen.
Doping kibiców zawsze napędza i mobilizuje Biało-Czerwonych
Piotr Jędraszczyk potwierdził, że zespół ma już plan na starcie z Czechami. Nie chciał jednak go upubliczniać. Rozgrywający Corotop Gwardii Opole w meczu z Niemcami trafił wszystkie z czterech rzutów.
- Teraz nie ma już miejsca na błędy. Dwa najbliższe mecze trzeba wygrać. Będziemy walczyć w każdej akcji, niezależnie, czy to w obronie, czy w ataku, o każdą piłkę
- przyznał Jędraszczyk, który podziękował za doping polskim kibicom w Herning:
- To zawsze nas napędza i mobilizuje do jeszcze większego zaangażowania
- stwierdził.(PAP)
