Polacy za granicą. Mateusz Klich zdobył pierwsze trafienie w nowym sezonie Major League Soccer (MLS). Polak wykorzystał rzut karny

Pomocnik, który ostatni raz w reprezentacji Polski zagrał na mistrzostwach świata przeciwko Argentynie w fazie grupowej przypomniał się selekcjonerowi Michałowi Probierzowi przed marcowymi barażami o Euro 2024. Łącznie w narodowych barwach wybiegł 41 razy. W nich - zdobył dwie bramki.

Mateusz Klich wystąpił od pierwszej minuty w zremisowanym meczu przeciwko Portland Timbers (2:2). Spotkanie dla jego DC United jednak kolorowo się nie rozpoczęło. Polak wraz z kolegami przegrywał po 61. minucie już 0:2. Do gry postanowił włączyć się właśnie były piłkarz m.in. Leeds United.

W 72. minucie podszedł do podyktowanego przez sędziego rzutu karnego. Klich po profesorsku wykorzystał daną szansę i oddał sprytne, płaskie uderzenie z jedenastu metrów. Zmylony bramkarz poszedł w inną stronę, a piłka bezpiecznie przeturlała się do jego bramki. DC United złapało kontakt i drużyna, którą trenuje Wayne Rooney była cały czas w grze.

Następnie Kristian Fletcher wyrównał w 82. minucie stan rywalizacji i spotkanie zakończyło się bramkowym remisem. Dla Klicha zatem było to udane otwarcie nowego sezonu. Bowiem już 2. kolejce amerykańskiej ligi MLS zdołał wpisać się na listę strzelców.

• Mecze: 41
• Bramki: 2
• Asysty: 4

Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ