Policjanci widzieli Grzegorza Borysa? Nieoficjalnie, jak informuje jeden z oficerów policji mężczyzna uciekł

OPRAC.:
Daniel Nawrocki
Daniel Nawrocki
Policjanci widzieli Grzegorza Borysa. Nieoficjalnie oficer policji: mężczyzna uciekł
Policjanci widzieli Grzegorza Borysa. Nieoficjalnie oficer policji: mężczyzna uciekł Pomorska Policja
Biorący udział w obławie widzieli w lesie postać człowieka, która im zniknęła z oczu — mężczyzna uciekł. Drugi sygnał zarejestrował śmigłowiec penetrujący teren parku — prawdopodobnie postać człowieka, która nagle zniknęła z kamery termowizyjnej, jakby zapadła się pod ziemię — powiedział nieoficjalnie PAP oficer policji zaangażowany w poszukiwania 44-letniego Grzegorza Borysa.

AKTUALIZACJA 26.10

Policja ponawia apel, aby nie wchodzić na teren Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Mieszkańcy Trójmiasta dostali w tej sprawie Alert RCB.

Grzegorz Borys wciąż ukrywa się w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym w Gdyni

Funkcjonariusze, którzy szukają podejrzanego o zabójstwo, są przekonani, że mężczyzna nadal ukrywa się w gdyńskich lasach.

W środę, mimo słabej pogody do poszukiwań, policja w Gdyni przez cały dzień przeczesywała teren Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego między Karwinami a Witominem, w celu znalezienia Grzegorza Borysa, podejrzanego o morderstwo swojego syna.

Funkcjonariusze biorący udział w obławie są przekonani, że podejrzany o zabójstwo żyje i nadal ukrywa się w lasach okalających gdyńskie dzielnice. Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP, poszukujący Grzegorza Borysa mieli przynajmniej dwa sygnały, że może on przebywać w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym.

To jeden z głównych powodów tak intensywnych poszukiwań, które trwają już szósty dzień, właśnie w rejonie parku okalającego Gdynię.

- Biorący udział w obławie widzieli w lesie postać człowieka, która zniknęła im z oczu — mężczyzna uciekł. Drugi sygnał zarejestrował śmigłowiec penetrujący teren parku — prawdopodobnie postać człowieka, która nagle zniknęła z kamery termowizyjnej, jakby zapadła się pod ziemię — powiedział PAP nieoficjalnie oficer policji zaangażowany w poszukiwania.

Ten teren, gdzie działania prowadzi policja, ma też wiele naturalnych kryjówek, które mógł wykorzystywać poszukiwany. Z czasów II wojny światowej pozostało tam wiele okopów i transzei, ciągnących się nawet przez kilka kilometrów; stanowisk artyleryjskich oraz miejsc okopania się jednostek pancernych. Takie transzeje ciągną się m.in. wzdłuż rzeki Kaczej. Większość pozostałości wojennych to umocnienia niemieckie z 1945 r. - informuje PAP.

Środa jest szóstym dniem szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej policjantów, wspieranych przez Żandarmerię Wojskową, Straż Leśną oraz strażaków.

44-letni Grzegorz Borys jest podejrzany o zabójstwo swojego 6-letniego syna. Do zbrodni doszło w piątek, 20 października w bloku przy ul. Górniczej w Gdyni Fikakowie.

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Policjanci widzieli Grzegorza Borysa? Nieoficjalnie, jak informuje jeden z oficerów policji mężczyzna uciekł - Dziennik Bałtycki

Komentarze 13

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Dhggg
Policja nie ma czasu. Szymczyk już liczy emeryturę. Ale chyba zarzut głupoty będzie miał do końca życia. Część policji do zwolnienia.
r
rambo 8
każdy z tych szukają[wulgaryzm]h go nie będzie ryzykował życia dla munduru czy chwały, już pewnie nie jeden go widział ale odwrócił się w drugą strone i pogwizdał, borys żywcem się nie da złapac
T
Turbodymomen
Donald się POstara, żeby zamiast munduru były tęczowe majtki i parada miłości
K
Kłamstwo ma krótkie nogi
25 października, 21:07, janek:

Też uważam, że większość, jakieś 90 % mundurowych w razie konfliktu międzynarodowego pójdzie na chorobowe. Pieniądze niestety nie robią z ubranego w mundur cwaniaka żołnierza.

26 października, 07:09, USS wojtuś:

To już nie te czasy, że "...prosto z szablami na czołgi szli, żołnierze z Westerplatte..."



Konstanty Ildefons Gałczyński „Pieśń o żołnierzach z Westerplatte”

Kiedy się wypełniły dni

i przyszło zginąć latem,

prosto do nieba czwórkami szli

żołnierze z Westerplatte.

I tak śpiewali: Ach, to nic,

że tak bolały rany,

bo jakże słodko teraz iść

na te niebiańskie polany.

W Gdańsku staliśmy tak jak mur,

gwiżdżąc na szwabską armatę,

teraz wznosimy się wśród chmur,

żołnierze z Westerplatte.

I ci, co dobry mają wzrok

i słuch, słyszeli pono,

jak dudni w chmurach równy krok

Morskiego Batalionu.

I śpiew słyszano taki: – By

słoneczny czas wyzyskać,

będziemy grzać się w ciepłe dni

na rajskich wrzosowiskach.

Lecz gdy wiatr zimny będzie dął,

i smutek krążył światem,

w środek Warszawy spłyniemy w dół,

żołnierze z Westerplatte.

K
KohnEfka
Od popełnienia [wulgaryzm]rstwa do zawiadomienia policji minęło kilka godzin. Od zawiadomienia policji do rozpoczęcia poszukiwań, kilka kolejnych. W tym czasie, nawet piechotą mógł pokonać kilkadziesiąt kilometrów. Skąd ten upór by szukać go w tym miejscu? Może policja ma jakiś list - szukajcie mnie w tym lesie bo ja postanowiłem ukrywać się dla zabawy.
U
USS wojtuś
25 października, 21:07, janek:

Też uważam, że większość, jakieś 90 % mundurowych w razie konfliktu międzynarodowego pójdzie na chorobowe. Pieniądze niestety nie robią z ubranego w mundur cwaniaka żołnierza.

To już nie te czasy, że "...prosto z szablami na czołgi szli, żołnierze z Westerplatte..."

U
USS wojtuś
25 października, 21:07, janek:

Też uważam, że większość, jakieś 90 % mundurowych w razie konfliktu międzynarodowego pójdzie na chorobowe. Pieniądze niestety nie robią z ubranego w mundur cwaniaka żołnierza.

25 października, 23:28, Bolo:

Też tak uważam. Bóg, honor ojczyzna to banały które działały kiedyś na chłopów bez szkoły, teraz ludzie już nie nabierają się na te głodne kawałki polityków.

To źle, że zmądrzeli? Zaistniał jeden normalny obszar.

U
USS wojtuś
Powinni go złapać tak jak Niemcy to robili, podjechać, zastawić ulicę ciężarówką z jednej strony, z drugiej i go po prostu złapać.
B
Bolo
25 października, 21:07, janek:

Też uważam, że większość, jakieś 90 % mundurowych w razie konfliktu międzynarodowego pójdzie na chorobowe. Pieniądze niestety nie robią z ubranego w mundur cwaniaka żołnierza.

Też tak uważam. Bóg, honor ojczyzna to banały które działały kiedyś na chłopów bez szkoły, teraz ludzie już nie nabierają się na te głodne kawałki polityków.

H
Hipokryt
U nas kilka lat temu policjanci mijając inny samochód rozpoznali w nim dwóch sprawców kradzieży samochodu. Oczywiście sprawcy uciekli, a uciekli do lasu tak ok 20-30 ha. Jest to las który można obserwować z każdej strony gdyż jest otoczony polami i łąkami. Przyjechało 10 busow OP z województwa pełne policjantów i kicha zlodzieji nie złapali.
T
Turbodymomen
25 października, 20:55, wojɐk:

Policjanci widzieli Grzegorza Borysa ale go nie zatrzymali ponieważ nie założyli pampersów🤣🤣🤣

25 października, 21:09, Bozenka:

Swieta prawda,bo mundurowym wolno zabijac i gwalcic w polsce ale nie sproboje w niemczech, to mu dadza kulke w leb.

A uchodźcy gwałcą

Ściemniasz

B
Bozenka
25 października, 20:55, wojɐk:

Policjanci widzieli Grzegorza Borysa ale go nie zatrzymali ponieważ nie założyli pampersów🤣🤣🤣

Swieta prawda,bo mundurowym wolno zabijac i gwalcic w polsce ale nie sproboje w niemczech, to mu dadza kulke w leb.

j
janek
Też uważam, że większość, jakieś 90 % mundurowych w razie konfliktu międzynarodowego pójdzie na chorobowe. Pieniądze niestety nie robią z ubranego w mundur cwaniaka żołnierza.
Wróć na i.pl Portal i.pl