Polska otrzymała „dziką kartę” do BJKC Finals w Sewilli!

Mateusz Ptaszyński
Opracowanie:
Zbigniew Cieśliński
Polskie tenisistki wystąpią w Billie Jean King Cup Finals 2023, który zostanie rozegrany w dniach 7-12 listopada w Sewilli! Reprezentacja Polski otrzymała w środę od Międzynarodowej Federacji Tenisowej „dziką kartę”, o którą w kwietniu wystąpił do ITF Polski Związek Tenisowy.

- Bardzo się cieszymy z tego wyróżnienia dla naszej drużyny, bo to dowód uznania dla rosnącej siły kobiecego tenisa w Polsce. Mamy obecnie trzy zawodniczki w światowej czołówce: liderkę rankingu WTA Igę Świątek, 19. na świecie Magdę Linette i jeszcze sklasyfikowaną w pierwszej setce Magdę Fręch. A za nimi kilka innych tenisistek, które zbliżają się do Top 100. W listopadzie nasza reprezentacja zadebiutowała w BJKC Finals w Glasgow i stoczyła dwa niesamowicie wyrównane mecze z bardzo mocnymi zespołami Stanów Zjednoczonych i Czech. Liczymy, że tym razem uda nam się wyjść z grupy do półfinałów – powiedział Dariusz Łukaszewski, prezes Polskiego Związku Tenisowego

.

- Ponieważ w kwietniu nasze dziewczyny przegrały mecz w Kazachstanie, konieczne było szybkie podjęcie odpowiednich kroków. Dlatego Polski Związek Tenisowy od razu wystąpił do ITF-u o przyznanie „dzikiej karty”. Zanim wysłaliśmy list w tej sprawie do Prezydenta Międzynarodowej Federacji Tenisowej Davida Haggerty’ego, konsultowaliśmy część jego treści z teamem Igi Swiątek. Dlatego wierzymy, że w Sewilli wystąpimy w najmocniejszym składzie: z Igą, Magdą Linette, Magdaleną Fręch i Alicją Rosolską. Liczymy też, że nasza drużyna powalczy o trofeum – dodał Łukaszewski.

W Glasgow Polki przegrały w fazie grupowej z USA i Czechami po 1:2, a losy zwycięstw rozstrzygały się w decydujących grach podwójnych. Magda Linette (AZS Poznań), wówczas 51. na świecie, wygrała tam dwa ważne pojedynki singlowe z wyżej notowanymi rywalkami – Madison Keys (11. w WTA) i byłą liderką Karoliną Pliskovą (33.)

Pewne gry BJKC Finals 2023 były broniące trofeum Szwajcarki i ich finałowe rywalki sprzed roku Australijki. Dziewięć kolejnych ekip wyłoniły kwietniowe mecze kwalifikacyjne, w których zwycięstwa odniosły: Czechy, USA, Francja, Włochy, Kanada, Niemcy, Słowenia, Kazachstan i Hiszpania, której ITF powierzył organizację turnieju. W tej sytuacji ostatnie wolne miejsce w imprezie obsadzone zostało na podstawie „dzikiej karcie”.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

W pierwszej fazie finałowego turnieju drużyny będą rywalizować podzielone na cztery grupy, po trzy zespoły, więc każdy rozegra dwa mecze. Zwyciężczynie grup awansują do półfinałów. Losowanie odbędzie się w środę 24 maja w Londynie.

Polki w połowie kwietnia przegrały na wyjeździe 1:3 w kwalifikacjach do BJKC Finals z Kazachstanem, w którego szeregach zagrała siódma w rankingu WTA Jelena Rybakina. W reprezentacji powołanej na ten mecz przez kapitana Dawida Celta zabrakło - wskutek problemów zdrowotnych – Igi Świątek oraz Magdaleny Fręch (PZT Team/KS Górnik Bytom).

Podobnie jak w Glasgow, liderką reprezentacji Polski była Magda Linette (AZS Poznań), a na „drugiej rakiecie” w singlu wystąpiła Weronika Falkowska (PZT Team/KS Górnik Bytom), która w parze z Alicją Rosolską (KT Warszawianka) zdobyła punkt w deblu, ustalając końcowy wynik na 1:3. Do kadry, po raz pierwszy, powołana została juniorka Weronika Ewald (PZT Team/Gdańska Akademia Tenisowa GAT).

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Wróć na i.pl Portal i.pl