Dominacja Polek w pierwszym secie
Po pewnym zwycięstwie nad Dominikaną 3:0 (25:18, 25:19, 25:21), polska reprezentacja stanęła do rywalizacji z Francją. Już od samego początku pierwszego seta Polki zdominowały grę. Magdalena Jurczyk wyróżniała się w bloku, a Martyna Czyrniańska i Martyna Łukasik skutecznie atakowały. Francuzki miały trudności z utrzymaniem tempa, popełniały błędy i wyglądały na znacznie słabszy zespół. Pomimo sześciu błędów własnych, Polki wygrały seta 25:11, co było jasnym sygnałem ich dominacji.
Trudniejsza przeprawa w drugim secie
Druga partia była już znacznie bardziej wyrównana. Francuzki zaczęły zdobywać punkty w serii, co doprowadziło do gry na przewagi. W polskim zespole wyróżniały się Łukasik, Stysiak oraz rezerwowa Malwina Smarzek. Dzięki ich zaangażowaniu i skuteczności, Polki zdołały wygrać seta 28:26, choć nie obyło się bez nerwowych momentów.
Walka do końca w trzecim secie
Trzeci set ponownie przyniósł wiele emocji. Francuzki zaczęły zdobywać punkty seryjnie, co zmusiło Polki do większego wysiłku. W środkowej części seta rywalki zdobyły sześć punktów z rzędu, co postawiło Polki w trudnej sytuacji. Jednak dzięki determinacji i punktom zdobytym przez Smarzek, polska drużyna zdołała wygrać seta 25:22, kończąc mecz wynikiem 3:0.
Przyszłe wyzwania
Na zakończenie Memoriału Agaty Mróz-Olszewskiej, Polki zmierzą się w piątek z Serbią, która w czwartek przegrała z Dominikaną 3:2. To będzie kolejne ważne spotkanie, które pozwoli polskiej drużynie sprawdzić swoją formę przed igrzyskami olimpijskimi.
