Polska triumfuje nad Brazylią i zagra w półfinale Ligi Narodów

Zbigniew Czyż
PAP
Polska reprezentacja siatkarzy zasłużenie pokonała drużynę Brazylii w ćwierćfinale Ligi Narodów, wygrywając 3:1. Po początkowych trudnościach i przegranej pierwszej partii, Biało-Czerwoni odwrócili losy meczu, pokazując charakter i determinację. W półfinale czeka ich starcie ze zwycięzcą meczu Francja-Włochy, broniąc tytułu mistrzowskiego zdobytego przed rokiem. Trener Nikola Grbić oraz zawodnicy podzielili się swoimi wrażeniami po emocjonującym zwycięstwie nad Canarinhos.

Początek meczu nie zapowiadał łatwego przebiegu dla polskiej drużyny. Brazylijczycy dominowali na boisku przez większość pierwszego seta, co zmusiło Polskę do mocnego skupienia i zmiany taktyki.

Aleksander Śliwka, przyjmujący reprezentacji Polski, przyznał: "Dzisiaj Brazylia przez półtora seta dyktowała warunki i grała na niesamowitym poziomie. Myślę, że kluczowym elementem było odwrócenie przez nas sytuacji w drugiej partii, udało nam się to dzięki walce do samego końca oraz świetnej zagrywce. To dało nam dużo oddechu, ale też zdeprymowało Brazylię. Wiara w końcowy sukces i cierpliwość zapewniły nam upragniony rezultat. Brazylia nigdy się nie poddaje i widać było, że zależy im na zwycięstwie w tym ćwierćfinale. Cieszymy się jednak, że to my wyszliśmy z tego spotkania zwycięsko."

Bartosz Kurek, atakujący reprezentacji Polski, również podkreślił, że początek spotkania należał do przeciwników, ale z czasem Polska zdołała przejąć kontrolę nad meczem.

Mateusz Bieniek, środkowy reprezentacji Polski, wyraził zadowolenie z wyniku, podkreślając wysoki poziom gry obu drużyn i satysfakcję z pokonania tak silnego przeciwnika.

Kluczem do sukcesu okazała się zmiana strategii po pierwszym secie, gdzie Polska musiała zmierzyć się z wyjątkowo dobrą grą Brazylijczyków. Trener Nikola Grbić zwrócił uwagę na potrzebę skupienia i dostosowania taktyki.

Nikola Grbić, trener reprezentacji Polski, stwierdził: "Po pierwszym, nienajlepszym w naszym wykonaniu secie, nie miałem czasu być zmartwionym, po prostu próbowałem pomagać chłopakom, starałem się skupić ich uwagę na konkretnych aspektach, które w tym momencie były najistotniejsze. Było oczywiście dużo rzeczy, które mogliśmy zrobić lepiej, ale Brazylia zagrała pierwszego seta fenomenalnie, a my nie potrafiliśmy się im przeciwstawić. Później udało nam się odwrócić losy spotkania, wielką zasługą jest tutaj jakość zawodników, a dla mnie dodatkowo ważne jest to, że chłopaki mnie słuchają i stosują się do moich rad."

Ważnym elementem była również wiara w zwycięstwo i zdolność do walki do ostatniego punktu, co ostatecznie przyniosło Polsce zwycięstwo.

Przegrana w ćwierćfinale była trudnym momentem dla reprezentacji Brazylii, która mimo wszystko pozostaje skoncentrowana na nadchodzących Igrzyskach Olimpijskich.

Darlan Ferreira Souza, atakujący reprezentacji Brazylii, wyraził swoje rozczarowanie: "Oczywiście, naszym głównym celem i docelową imprezą w tym roku są Igrzyska Olimpijskie, jednak dla sportowca jest to bardzo frustrujące, kiedy przegrywasz w taki sposób, jak my dzisiaj."

Yoandy Leal Hidalgo, przyjmujący reprezentacji Brazylii, podkreślił, że mecz był okazją do przetestowania drużyny i przygotowania na Igrzyska Olimpijskie.

W obliczu porażki, Brazylia pozostaje skupiona na swoim głównym celu sezonu, jakim są Igrzyska Olimpijskie, gdzie będą mieli szansę na rewanż i udowodnienie swojej wartości na międzynarodowej arenie.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 Ekstra - Zaskakujący finisz Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl