Polski Bus stanął na autostradzie. Kierowca: skończyłem pracę

Adriana Boruszewska
Adriana Boruszewska
Pawel Lacheta
Pasażerowie Polskiego Busa z Warszawy do Wrocławia osłupieli, gdy na parkingu przy autostradzie A4 kierowca zatrzymał autobus, wyszedł z niego i oświadczył, że dalej nie pojedzie, bo właśnie skończył pracę. Zziębnięci pasażerowie musieli czekać na parkingu. Bus przyjechał do Wrocławia spóźniony o półtorej godziny.

Co autobus z Warszawy do Wrocławia robił na autostradzie? Korzystał z obowiązkowego objazdu. - Byliśmy już przed Kępnem, kiedy kierowca zjechał z drogi ekspresowej, zatrzymał się i powiedział, że musimy pojechać objazdem bo przed Oleśnicą jest wypadek. Pojechaliśmy przez Namysłów, Brzeg i nie wiadomo czemu, kierowca zamiast pojechać szybszą drogą na Oławę, pojechał na autostradę A4. Tuż przed zjazdem na Wrocław - Wschód kierowca zjechał na postój w Krajkowie i powiedział, że musi odstać 45 minut przerwy, bo skończył mu się czas pracy, a firma nie dała drugiego kierowcy. Otworzył wszystkie drzwi i w temperaturze 3 stopni staliśmy, marznąc w autobusie - informuje nas jedna z Czytelniczek, która w niedzielę jechała Polskim Busem do Wrocławia.

Karina Pokrywka z Polskiego Busa tłumaczy, że na trasie S8 doszło do karambolu i droga w kierunku Wrocławia była zablokowana, a autokar został skierowany na objazd „starą” drogą numer 39. - Przepraszamy za opóźnienie w podróży spowodowane czasem pracy kierowcy. Czas pracy kierowcy skończył się, więc musiał on zgodnie z normami wykonać przerwę aby nie złamać przepisów. W przypadku, gdy z jakiegoś powodu kurs nie może zostać kontynuowany, dyspozytor wysyła innego kierowcę, inny autobus lub jak w podanym przypadku, kierowca musiał wykonać przymusową przerwę. Po odbyciu przymusowej przerwy kierowca wyruszył w dalszą drogę do Wrocławia - wyjaśnia Pokrywka. I dodaje, że autokar zamiast o 22.50 przyjechał do Wrocławia o godz. 00.24.

ZOBACZ TAKŻE: ZMIANY W PRZEGLĄDACH REJESTRACYJNYCH. DIAGNOŚCI PRACUJĄ JUŻ WEDŁUG NOWYCH ZASAD

IFRAME https://gazetawroclawska.pl/wypadek-na-s8-zderzylo-sie-6-samochodow/ar/12666846

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Polski Bus stanął na autostradzie. Kierowca: skończyłem pracę - Gazeta Wrocławska

Komentarze 127

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

R
Richi
gdyby kierowca po 4.3 czasu jazdy mial wypadek napewno pierwszy stal bys w kolejce po odszkodowanie czuz ludzie to nie worek kartofli a odpowiedzialny za nich jest ty tylko kierowca pasazerowie odpoczywaja i nie maja pojecia ile odpowiedzialnosci i obowiazku spada na kierowce wiec nie pisz nic jak nie masz pojecia pyepraszam za pisownie ale nie mam polskiego alfabetu
t
tosiezwolnij
Jestem kierowcą komunikacji miejskiej. O moje przerwy nikt nie dba. Zresztą jesteśmy nawet wyjęci z pod prawa o czasie pracy kierowców (pierwsza przerwa przysługuje nam dopiero po sześciu godzinach jazdy i na pewno nie trwa 45 minut). ZTM nieustannie podkręca rozkłady i likwiduje postoje na pętlach, przewoźnik dokłada w regulaminie kolejne ograniczenia, a pasażerowie robią co mogą, żeby jak najbardziej opóźnić każdy kurs i zabrać kierowcy szansę choćby na rozprostowanie nóg. No i potem mamy serie, że dzień po dniu tramwaj wali w autobus w tym samym miejscu na tym samym skrzyżowaniu, albo przemęczony motorniczy zasypia i uderza w tramwaj przed nim...
Myślę, że warunkami pracy w komunikacji miejskiej powinna się zainteresować jakaś komisja rządowa,
a
anonim
wy sie ludzie cieszcie ze ten autobus pojechał objazdem i staliscie tylko 45 minut. bo jezeli kierowca nie dostał by informacji o zdarzeniu drogowym to byscie utknęli na dłuzej stojac w korku i czekajac na rozładowanie ruchu. przypominam ze autobusem nie da rady nawrócić na wąskich drogach a tym bardziej jechać pod prąd S8. brawo dla kierowcy.
J
Ja
Durne przepisy powiadasz? Czyli kierowca moze jechac meeega zmęczony bez odpoczynku cala dobe bo pasażer jedzie na obiadek do mamusi? Pomyśl ile byłoby wypadków gdyby nie przymusowe przerwy 15,30 i 45min i pauzy 9,10 lub 11 godzinne.
C
Cebula
1,5h przez wypadek i o tym jest artykuł? PKP spóźnia się po 4-5h bez powodu co chwilę i nikt nie robi problemu... Małego tego, czasem nawet przez MPK we Wrocławiu wracałem z pracy ponad godzinę dłużej. Płacicie grosze za te bilety i jeszcze pretensje, że zamiast 6h jechaliście 7,5h i to z powodu wypadku, no kurde...
a
a w umowie
na pewno ma że nie odpowiada za nieprzewidziane zdarzenia na drodze np. takie jak WYPADEK. Kierowca postąpił słusznie, za jakie 50 zł(cena biletu) opóźnienie 15% czy 20% całkowitego przejazdu? Całkiem w normie bym powiedział. Popatrz na PKP...
G
Gość
to by szkoda było pasażerom tych 45 minut? Jechałem w wakacje do Francji i przez wypadek na A4 miałem opóźnienie 7h, zamiast 13h jechałem 20h i co... trudno, życie... Polski bus kosztuje około 30zł na takiej trasie, za taką cenę trzeba się liczyć z opóźnieniem i innymi niedogodnościami.
w
wrolov
Idioci wymymśląją przepisy to niech ciemny lud cierpi. A pani która poskarżyła się do gazety widać rozumu za grosz nie ma. Ciemny lud głosuje, kasta decyduje, kierowca cierpi. No to tym razem paniusia w klasie ekonomicznej pocierpiała z kierowcą.
K
Kamil ce
Bardzo dobrze zrobil. A jak jednej czy drugiej paniusi było zimno mogla sie okryć kocem. Ale nie najlepiej narzekać a jak taka mądra to niech zapłaci kare za złamanie czasu pracy ciekawe czy wtedy tez będzie taka mądra
P
PeBe
droga Jago z całym szacunkiem, ale czy Ty naprawdę jesteś taka idealna ??? nie wiem czy jeździsz samochodem, ale wypadki , a co za tym idzie korki się zdarzają i ludzie po prostu się spóźniają ???? :):):) 1,5 godziny opóźnienia na takiej trasie uwzględniając wypadek to nie jest powód do tak zagorzałej dyskusji ???? którą podsycasz :( odrębną kwestią jest "wietrzenie" pasazerow, ale nie wiem czy ta informacja nie jest z ich strony złośliwością ;(
P
PeBe
dyskusja o nic !!!! na trasie był wypadek, nieplanowane opóźnienie i konieczna przerwa kierowcy "wymyślona" dla bezpieczeństwa pasażerów !!!! takie rzeczy po prostu się zdarzaja, a Ty dorabiasz do tego niepotrzebnie antagonizującą "ideologię" , odrębną częścią jest "wietrzenie" , ale nie jestem pewien czy to już nie zostało "dorobione" przez zdenerwowanych opóźnieniem pasażerów :):):) fajny komentarz firmy do incydentu, pzdr.
H
Honor prezydenta
Jak to za wysoki, kilkadziesiąt lat tamtędy autobusy jeździły do Warszawy a lokalne dalej jeżdżą! Mówię o głównej starej drodze, teraz przenumerowanej na wojewódzką.
W
Witold Śruta
Dobre!
W pracy Ci zrobili taką sieczkę w głowie?
Arbeit macht frei!
r
rJ
I BARDZO DOBRZE ZROBIŁ. JAK KTOŚ WYMYŚLA DURNE PRZEPISY I GNOI ZAWÓD KIEROWCY, TO NIECH PASAŻEROWIE PONOSZĄ KONSEKWENCJE. NAJLEPIEJ JAKBY TYM AUTOBUSEM JECHAŁA RODZINA TYCH, CO WYMYŚLILI TE DURNE PRZEPISY.
p
pomylenie pojęć
a takich coraz więcej, więc jest jak jest!
Wróć na i.pl Portal i.pl