Polski sprzęt wojskowy. Czym może się pochwalić polska zbrojeniówka?

Adam Kielar
Adam Kielar
Ręczna wyrzutnia przeciwlotnicza PPZR Piorun również święci triumfy na Ukrainie.
Ręczna wyrzutnia przeciwlotnicza PPZR Piorun również święci triumfy na Ukrainie. Łukasz Capar / Polska Press
15 sierpnia to Święto Wojska Polskiego. W Warszawie odbędzie się defilada, prezentująca wyposażenie, jakim dysponują polskie siły zbrojne. Choć znaczna część sprzętu, jakim dysponuje armia RP jest produkcji zagranicznej, to polski przemysł zbrojeniowy ma też się czym pochwalić, również za granicą.

Spis treści

Polski sprzęt wojskowy na Ukrainie

Wojna na Ukrainie spowodowała, że Polska wysłała sąsiedniemu krajowi dużą liczbę pojazdów i innego wyposażenia wojskowego. Wiele z nich, to dawne post-sowieckie maszyny, które polskie siły zbrojne albo już zaczęły albo zamierzały wycofać z użytkowania.

Jednak na Ukrainę trafiły też nowoczesne systemy, które bardzo dobrze sprawdzają się w walkach z Rosjanami. Mowa tu zarówno o broni palnej dla żołnierzy, takiej jak karabinki MSBS Grot czy ręczne wyrzutnie przeciwlotnicze PPZR Piorun, jak również pojazdy.

Groty od dawna są chwalone przez ukraińskie siły zbrojne. Już na samym początku wojny trafiło do nich ponad 10 tys. sztuk. W marcu bieżącego roku minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował o nowym zamówieniu na karabinki Grot z Ukrainy. Broń tę kupiło także jedno z państw afrykańskich (nie ujawniono które), a także sprzedano dowództwu amerykańskich sił specjalnych.

Inny karabinek produkowany przez Fabrykę Broni Radom, Beryl wz. 96 także trafiał za granicę. W ramach darowizny otrzymała je Litwa już w 2000 roku, a w w 2015 roku sprzedano je armii nigeryjskiej, karabinki trafiły na wyposażenie tamtejszych komandosów.

Również wyrzutnie Piorun robią furorę za granicą. Oprócz dostaw na Ukrainę, zamówienia w ostatnim czasie złożyły:

  • Estonia
  • Norwegia
  • Stany Zjednoczone

Koronnym przykładem jest armatohaubica AHS Krab, produkowana przez Hutę Stalowa Wola. Ukraińcy wielokrotnie chwalili pojazd polskiej produkcji, a nawet rosyjska propaganda uznawała za duży sukces agresorów, gdy niszczyli lub uszkadzali Kraby.

Oprócz dostaw polskich Krabów, Ukraina złożyła także zamówienie na nowe, które produkuje dla nich HSW. Jeszcze w czerwcu 2022 roku podpisano umowę w tej sprawie, a w październiku informowano, że 54 egzemplarze trafiły do ukraińskich sił zbrojnych.

Rosomak, Honker i Borsuk

Jednym z najsłynniejszych polskich pojazdów wojskowych jest kołowy transporter opancerzony (KTO) Rosomak, którego konstrukcja jest oparta na fińskim pojeździe Patria AMV. Rosomaki były wykorzystywane między innymi w Afganistanie. Są też ich różne wersje, używane w rozmaitych celach i zadaniach, między innymi jako wozy dowodzenia, ewakuacji medycznej, czy też do umieszczenia na nich ciężkiej broni, takiej jak moździerze.

Rosomaki są także kupowane przez zagraniczne siły zbrojne. W 2016 zakończono dostawę 40 sztuk dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Pojazdy te zamówiła także armia ukraińska, w kwietniu 2023 roku Kijów zamówił 150 Rosomaków, po czym liczbę tę rozszerzono do 200. Polskie transportery uczestniczą już w wojnie.

Obecnie trwają też prace nad nowym, ciężkim bojowym wozem piechoty Borsuk, a także niszczycielem czołgów Ottokar-Brzoza. W sierpniu mają zostać podpisana także umowa na produkcję samochodów wielozadaniowych z napędem na cztery koła.

Innym słynnym pojazdem, który od wielu lat jest używany przez Wojsko Polskie, jest Honker, produkowany pod różnymi markami w latach 1988-2018 (z przerwą). Jest to samochód terenowy o charakterze osobowo-towarowym. Również te pojazdy były używane przez armię w różnych celach, między innymi w celach sanitarnych, jak również przed oddziały saperskie.

Swój udział we wsparciu dla polskiej armii mają ulokowane w naszym kraju fabryki ciężarówek. Na potrzeby wojska trafią zarówno pojazdy Star produkowane w Starachowicach, jak i marki Jelcz.

Co jeszcze stworzyła polska zbrojeniówka?

Współczesne pole bitwy, co pokazuje zarówno wojna na Ukrainie, jak i inne konflikty (np. w Syrii), to coraz częściej arena przejmowana przez pojazdy bezzałogowe, zwłaszcza statki powietrzne. Tu również polska zbrojeniówka ma się czym pochwalić, drony Warmate oraz FlyEye, produkcji zakładów WB Electronics doskonale sprawdzają się podczas konfliktu za naszą wschodnią granicą.

Eksport polskiego sprzętu wojskowego

Jednak nie tylko. Drony Warmate trafiły też do innych krajów, do Turcji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Państwa te wspierają obie strony wojny domowej w Libii, gdzie znaleziono szczątki jednego z takich bezzałogowców. Nie wiadomo jednak, kto je dostarczył.

Polski przemysł zbrojeniowy ma na koncie znacznie więcej udanych produkcji. Powstały między innymi wozy zabezpieczenia technicznego WZT-2 i WZT-3, ruchome stacje radiolokacyjne NUR, czy też wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet Langusta.

W grudniu 2022 roku media tajwańskie poinformowały, że Tajpej jest zainteresowane zakupem polskich samobieżnych moździerzy Rak.

Przez lata jednym z hitów eksportowych był także śmigłowiec wielozadaniowy PZL W-3 Sokół, produkowany od 1985 roku w zakładach w Świdniku. Wśród odbiorców tych helikopterów były między innymi:

  • Czechy
  • Filipiny
  • Hiszpania
  • Korea Południowa
  • Niemcy
  • Wietnam

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 26

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

T
Ty Kłamiesz
15 sierpnia, 13:05, PiS kłamie:

Chwalą się polskim uzbrojeniem?

To dlaczego kupują koreańskie?

Kupują m.in. armatohaubice, chociaż mamy Kraby.

A może to ty jednak kłamiesz.Uzbrojenie kupuje się tam gdzie jest dostępne.

Więc zanim będziesz siał fake newsy trochę ogarął byś temat.

P
Parahos
Chwalimy się uzbrojeniem ale w 2/3 to uzbrojenie nie u nas wyprodukowane ( no poza rosomakami ,Krabami, ręcznymi zestawami p.lot Piorun ) Reszta to produkcja zachodnia i koreańska . Do której jak na razie nie mamy serwisu a amunicji mamy na max 7-8 dni pełnowymiarowej wojny. Okrętów wojennych brak (stawiacze /trałowce min to namiastka prawdziwych okrętów wojennych ) helikopterów szturmowych brak ale dla Błaszczaka jesteśmy potęgą :)
W
Witaj
15 sierpnia, 13:25, Andy:

Drony Warmate są tak dobre, że Macierewicz postanowił je "uwalić" pod pretekstem, że nie będzie kupował od "prywaciarza".

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/afera-e-mailowa-dworczyk-o-macierewiczu-i-niekompetencji-w-mon-i-pgz/16632wq

Armatohaubice Krab są tak dobre, że z kolei Błaszczak postanowił je "uwalić" w zamian kupując koreańskie K9

15 sierpnia, 14:42, ERROR 404:

1.Polskie siły zbrojne posiadają drony Warmate.2. Przy tak dużym zapotrzebowaniu na Kraby nie mamy mocy przerobowej, dlatego zakup K-9 na tym samym podwoziu, mącicielu.

Słaby ten kraj jak nie umi sam wyprodukowac !!! A inni sPOko umią dla siebie i innych .dziwne .to tak jak u nas miało byc juz milion elektryków a jeszcze jest POle !!! A kaska na wypłatki leci !!!

🖕
15 sierpnia, 14:24, Hans von Schwinke:

a gdzie PROCE, GDZIE PROCE I KIJE WY BALWANY?

Tfu🤮🤮🤮

a
ab
Armia polska wzmocniła się więc o 21 generałów. Czy na Rosję wystarczy?
E
ERROR 404
15 sierpnia, 13:25, Andy:

Drony Warmate są tak dobre, że Macierewicz postanowił je "uwalić" pod pretekstem, że nie będzie kupował od "prywaciarza".

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/afera-e-mailowa-dworczyk-o-macierewiczu-i-niekompetencji-w-mon-i-pgz/16632wq

Armatohaubice Krab są tak dobre, że z kolei Błaszczak postanowił je "uwalić" w zamian kupując koreańskie K9

1.Polskie siły zbrojne posiadają drony Warmate.2. Przy tak dużym zapotrzebowaniu na Kraby nie mamy mocy przerobowej, dlatego zakup K-9 na tym samym podwoziu, mącicielu.

E
ERROR 404
15 sierpnia, 14:24, Hans von Schwinke:

a gdzie PROCE, GDZIE PROCE I KIJE WY BALWANY?

Tam gdzie drzwi od stodoły.

H
Hans von Schwinke
a gdzie PROCE, GDZIE PROCE I KIJE WY BALWANY?
A
Andy
Drony Warmate są tak dobre, że Macierewicz postanowił je "uwalić" pod pretekstem, że nie będzie kupował od "prywaciarza".

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/afera-e-mailowa-dworczyk-o-macierewiczu-i-niekompetencji-w-mon-i-pgz/16632wq

Armatohaubice Krab są tak dobre, że z kolei Błaszczak postanowił je "uwalić" w zamian kupując koreańskie K9
O
Ot co
15 sierpnia, 13:05, PiS kłamie:

Chwalą się polskim uzbrojeniem?

To dlaczego kupują koreańskie?

Kupują m.in. armatohaubice, chociaż mamy Kraby.

Prowizja idzie od pewnych ludzi

13 Posterunek
Nasz komendant ma lepszą bo z Ukr.. aż wstyd dla PIS że koleś nie podał się do dymisji !!
P
PiS kłamie
Chwalą się polskim uzbrojeniem?

To dlaczego kupują koreańskie?

Kupują m.in. armatohaubice, chociaż mamy Kraby.
d
dera
14 sierpnia, 08:26, antyPiS:

Kiedyś w Polsce produkowano prawie rodzime stacje radiolokacyjne. Prawie, bo wiele części trzeba było kupować w świecie. Ale sama myśl była rodzima. Dziś coś mniej słychać o radarach. Sprzęt Rozpoznania i Walki Radioelektronicznej - ile go jest, jakiej klasy, w jakim stopniu polski? Systemy automatycznego dowodzenia - czy apacze, które Polska ma zakupić będą miały elementy zintegrowanego systemu rozpoznawczo-ogniowego? Przeprawy promowe i mostowe - czołgi coraz cięższe a sprzęt inżynieryjny zatrzymał się na T-55. Sprzęt łączności - czy to prawda, że jeszcze są w linii "sto czterdziestki"? "Kraby" - dziś "modna" jest amunicja naprowadzana oraz tzw "inteligentna" - czyli o różnym działaniu, o którym decyduje sam pocisk, w zależności od sytuacji. W wyposażeniu "Kraba" nie ma odpowiedniej aparatury a to nie wentylator, który można przyczepić magnesem. Oczywiście, że nie jest to sprzęt na defilady. Przed Wojną w polskim wojsku mawiano, że na defiladzie to nawet rumuńskie wojsko wygląda bojowo. Ciekawe, co dziś w Rumunii mówi się o polskim wojsku.

Mówi się - papa, kościelne szweje, bo baza do szkolenia ukraińców na F16 będzie w Rumunii, a nie w katolickiej Polsce.

l
lech
14 sierpnia, 07:54, pancerz:

Jeśli ktoś ma wątpliwości: na jutrzejszej paradzie będzie można zobaczyć AUTENTYCZNIE najlepszy sprzęt na świecie. Czołgi Leopard, K2 oraz Abrams to topowa 3-ka (Leclerc czy Merkava to miejsce 4 i 5 w rankingach). Haubice Krab i ich koreańskie odpowiedniki: to nr 1 i 2 na świecie (niemiecki Pzh2000 za nimi). Borsuk: pierwsza 5-tka. Wieża ZSSW: nr 1.

Co ty pieprzysz? Leopardy na paradzie, poza paroma sztukami, są z lat 80-tych ubiegłego wieku, podobnie jak Abramsy, i te czołgi z pisowskiej parady są dużo gorsze od nowych typów Merkaw.

Kto ci płaci za pisowska propagandę?

l
lech
Kto opowiada baśnie o wielkich sukcesach piorunów na ukrainie poza płatnymi propagandystami z mesko? Bo na ukraińskich filmikach z zestrzeleń tych wspaniałych sukcesów nie widać.

Królują natomiast Igły, Stingery i inna broń zachodnia.
Wróć na i.pl Portal i.pl