Pomieczyno upamiętniło 78. rocznicę Marszu Śmierci. Tak wyglądała uroczystość. Zobaczcie zdjęcia

Obchody 78. rocznicy Marszu Śmierci w Pomieczynie zorganizowano w niedzielę, 5 lutego. Uroczystość rozpoczęła msza w kościele św. Józefa. Po niej korowód ruszył na cmentarz parafialny. Tam zebrani oddali hołd i pomodlili się przy grobie więźniów. Wśród obecnych tego dnia w Pomieczynie znaleźli się też przedstawiciele władz gminy i powiatu - m.in. wójt Andrzej Wyrzykowski, starosta kartuski Bogdan Łapa oraz przewodniczący Rady Powiatu Mieczysław Woźniak.

Następnie uroczystości przeniosły się do pobliskiej szkoły podstawowej. Z okazji 78. rocznicy Marszu Śmierci przygotowano przedstawienie pt. „Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat”. Po wszystkim na zebranych czekał jeszcze poczęstunek.

- „To my jesteśmy Pamięcią”. To hasło, które dzisiaj, w obliczu odchodzących świadków historii, nabiera mocy. Zachowanie pamięci o ludziach jest naszym obowiązkiem i zaszczytem - podkreślali organizatorzy niedzielnych obchodów.

Marszem Śmierci nazywane są tragiczne wydarzenia, rozpoczęte 25 stycznia 1945 r. Właśnie wtedy z obozu koncentracyjnego KL Stutthof ewakuowano 11 tysięcy osób. Kolumny przebywały codziennie ponad 20 km, brnąc w głębokim śniegu, przy temperaturze -20 °C. Nawet ci więźniowie, którzy wyszli z obozu w stosunkowo dobrej kondycji fizycznej, nie byli w stanie sprostać trudom marszu.

Trasa przebiegała od Stutthofu w kierunku zachodnim przez: Mikoszewo (przeprawa na Wiśle), Świbno, Cedry Małe, Cedry Wielkie, Pruszcz Gdański, Kolbudy, Łapino, Niestępowo, Żukowo, Przodkowo, Pomieczyno. Ostatnią z wymienionych miejscowości kolumny osiągnęły około 1 lutego. Właśnie tej nocy, z 1 na 2 lutego 1945 roku, mieszkańcy wsi Pomieczyno uratowali życie kilkudziesięciu osobom. Część uciekinierów była ukrywana w okolicznych gospodarstwach, aż do wkroczenia Armii Czerwonej.

Marsz Śmierci przeszedł przez wiele miejscowości powiatu kartuskiego, stąd nie tylko Pomieczyno co roku upamiętnia te tragiczne wydarzenia. Pod koniec stycznia tradycyjnie w gminie Żukowo zapalane są znicze na grobach poległych więźniów. Burmistrz Wojciech Kankowski w tym roku odwiedził zarówno mogiły w samym Żukowie, jak i w Niestępowie.

ZOBACZ TEŻ:

W hołdzie ofiarom Marszu Śmierci. Odsłonięto obelisk, biegacze pobiegli w Biegu Pamięci