Pomnik Syreny oblany farbą. Wiceprezydent Warszawy: Umycie Syrenki to nie koniec - WIDEO

Adam Kielar
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Po piątkowym oblaniu pomnika warszawskiej Syrenki przez dwie aktywistki klimatyczne, symbol stolicy musiał zostać umyty. Wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska zamieściła w mediach społecznościowych film pokazujący, w jakim stanie jest pomnik.
W piątek aktywistki oblały pomnik Syreny w Warszawie pomarańczową farbą. Został on już umyty, ale wiceprezydent miasta Renata Kaznowska wskazała, że
W piątek aktywistki oblały pomnik Syreny w Warszawie pomarańczową farbą. Został on już umyty, ale wiceprezydent miasta Renata Kaznowska wskazała, że zniszczony został piedestał. PAP/Marcin Obara

Spis treści

Aktywistki oblały warszawską Syrenkę

W piątek dwie aktywistki z grupy „Ostatnie pokolenie” oblały pomnik Syreny w Warszawie pomarańczowym płynem. Dzień później na profilu zamieszczono zdjęcie, mające pokazywać, że jest on już czysty i drwiąc na temat potencjalnych zniszczeń, jakich miały dokonać.

Tymczasem wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska opublikowała film, w którym przekonuje, że piedestał, na którym stoi Syrenka został zniszczony.

Wiceprezydent Warszawy: Umycie Syrenki to nie koniec

„Z mediów społecznościowych dowiadujemy się, że Syrenka jest czysta i >>jest po sprawie<<. Otóż nie jest po sprawie. Piaskowiec został zniszczony i to służby konserwatorskie i eksperci ocenią, jakie prace należy wykonać, aby przywrócić go do stanu sprzed aktu wandalizmu” – mówi przedstawicielka ratusza na nagraniu.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl