Przypomnijmy, Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze chce w Radomiu utworzyć lotnisko, które przejęłoby by ruch korkującego się warszawskiego Okęcia. Zamierza zainwestować na Sadkowie ponad pół miliarda złotych. Ale żeby wydawać pieniądze chce być właścicielem spółki.
Wniosek w sądzie
Rozmowy, a później negocjacje pomiędzy miastem, spółką Port Lotniczy Radom, Państwowymi Portami Lotniczymi, przedstawicielami rządu i wojska trwały od wielu miesięcy. W styczniu tego roku podpisany został list intencyjny w sprawie przejęcia lotniska na Sadkowie przez Państwowe Porty Lotnicze.
Negocjacje się zakończyły, a w czwartek prezydent Radomia Radosław Witkowski ogłosił, że Port Lotniczy Radom złożył do sądu wniosek o wymuszoną sprzedaż ze wskazaniem przyszłego nabywcy lotniska, czyli właśnie Państwowe Porty Lotnicze.
- Zrobiliśmy wszystko, aby jak najszybciej całą tę procedurę przeprowadzić. Od teraz wszystko w rękach inwestora, czyli PPL-u. Trzymamy kciuki - mówi Radosław Witkowski.
Podkreśla, że pozyskanie inwestora dla lotniska to ogromna szansa rozwoju dla miasta.
- To mnóstwo nowych miejsc pracy, rozwój gospodarczy, a także rozwój turystyki. Mam wielką nadzieję, że PPL zrealizuje swoje plany i wiosną 2020 roku z radomskiego lotniska wystartują pierwsze samoloty - dodaje prezydent. - Dziękuję za współpracę i zaangażowanie marszałkowi Adamowi Bielanowi. Współpraca ponad podziałami przynosi efekty. Dziękuję również pracownikom Urzędu Miejskiego i Portu Lotniczego Radom, którzy ciężko pracowali, aby wszystko się udało. To nasz wspólny sukces.
Gigantyczne inwestycje
Państwowe Porty Lotnicze zapowiadają, że w Sadków zamierzają zainwestować około 500 milionów złotych. Port ma być rozbudowany. Potrzebny jest dłuższy pas startowy, drogi kołowania, płyty postojowe. Trzeba postawić nowy terminal, ten który teraz ma lotnisko jest zdecydowanie za mały.
Inwestycja ma być prowadzona etapami. Po dwóch latach Sadków ma być gotowy do obsłużenia około trzech milionów pasażerów rocznie. Docelowo z radomskiego lotniska ma ich korzystać nawet 10 milionów.
Radomski port lotniczy ma odciążyć korkujące się warszawskie Okęcie. Zgodnie z założeniami miałoby przejąć loty czarterowe i te wykonywane przez tanie linie lotnicze.
- Pierwszy samolot z Sadkowa mógłby wystartować w 2020 roku. A właśnie wtedy Okęcie, dla którego Radom ma być lotniskiem komplementarnym całkowicie się zatka - mówił nam Adam Bielan, wicemarszałek Senatu z Prawa i Sprawiedliwości, który od początku uczestniczył w lotniskowych negocjacjach. - W sezonie letnim 2020 roku, a on zaczyna się w marcu, lotnisko na Sadkowie musi już funkcjonować.
Jeśli uda się sfinalizować formalności związane z przejęciem lotniska do końca wakacji rozbudowa portu na Sadkowie mogłaby się rozpocząć wiosną 2019 roku. Zdaniem Adama Bielana tegoroczny sezon budowlany jest już niestety stracony.
Prezydent Radosław Witkowski o wniosku o upadłość Portu Lotniczego Radom pisze na swoim Facebooku:
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
Radom. Loona wystąpiła w Explosion. Gwiazda lat '90 dała czadu!

POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz też: "Dzikie Dziki" dziękują swoim ratownikom. 12 chłopców i trener z tajlandzkiej jaskini przebywają na obserwacją w szpitalu