Wojska USA opuszczają Jasionkę. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos

Lidia Lemaniak
Opracowanie:
Wideo
od 12 lat
Dowództwo armii USA w Europie i Afryce (USAREUR-AF) ogłosiło planową relokację amerykańskiego personelu i sprzętu wojskowego z lotniska w Jasionce do innych miejsc w Polsce. Do sprawy odniósł się prezydent Andrzej Duda, który wyjaśnił, że to nie jest wycofanie wojsk USA.

Spis treści

Wojska USA opuszczają Jasionkę

Dowództwo armii USA w Europie i Afryce (USAREUR-AF) ogłosiło planową relokację amerykańskiego personelu i sprzętu wojskowego z podrzeszowskiego lotniska w Jasionce do innych miejsc w Polsce.

W komunikacie podkreślono, że przeniesienie jest „częścią szerszej strategii optymalizowania amerykańskich operacji wojskowych, poprawienia wsparcia sojuszników i partnerów przy jednoczesnym zwiększeniu wydajności”.

Podkreślono, że decyzja „odzwierciedla miesiące ocen i planowania”, które przeprowadzono w koordynacji z polskimi gospodarzami i innymi sojusznikami z NATO.

W komunikacie czytamy, że „Jasionka pod kierownictwem Polski i krajów NATO będzie nadal wykorzystywana do pomocy militarnej Ukrainie”.

Prezydent Andrzej Duda zabrał głos

Prezydent Andrzej Duda pytany o tę sprawę podczas konferencji prasowej w Tallinie, podkreślił, że to nie jest wycofanie wojsk USA.

Dodał, nie potrafi wyjaśnić sytuacji "w szczegółach".

"Nie wiem, czy to jest w tym momencie realizowane. Samą sprawę przejęcia odpowiedzialności za kwestie bezpieczeństwa portu lotniczego w Rzeszowie, jego zabezpieczenia, znam" - oświadczył.

Prezydent dodał, że była to kwestia omawiana na "poziomie sojuszniczym"

Amerykańskie wojska w Jasionce

Amerykańskie wojsko pojawiło się na lotnisku pod Rzeszowem wraz z początkiem pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku. Od tego czasu Jasionka stała się kluczowym hubem logistycznym dla wsparcia sprzętowego, które państwa zachodnie przekazują Ukrainie. Jako miejsce szczególnie istotne zostało objęte m.in. obroną przeciwlotniczą amerykańskich systemów Patriot.

Z początku wsparcie dla Ukrainy w ramach tzw. grupy Ramstein było kontrolowane przez USA; na mocy ustaleń ze szczytu NATO w Waszyngtonie odpowiedzialność za te kwestię została przeniesiona na NATO, a zatem także inne państwa sojusznicze, które zaczęły brać odpowiedzialność m.in. za ochronę hubu w Jasionce. Dla zluzowania Amerykanów rozmieszczone zostały tam w ostatnich miesiącach systemy przeciwlotnicze z Niemiec i Norwegii.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl