Dzisiaj, 16 maja, kilka minut po godz. 11.00 w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju odbyła się konferencja prasowa, podczas której podsumowano trwającą jedenaście dni akcję ratowniczą w kopalni. Z dziennikarzami spotkali się: Daniel Ozon - prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Tomasz Śledź - wiceprezes JSW ds. technicznych, Jarosław Wieczorek - Wojewoda Śląski oraz Grzegorz Tobiszowski - wiceminister enerigi.
KOPALNIA ZOFIÓWKA: AKCJA RATOWNICZA GODZINA PO GODZINIE
Prezes JSW, Daniel Ozon, w poruszających słowach mówił o górnikach. Wyraźnie wzruszony, łamiącym się głosem, mówił o tym, co działo się przez ostatnie dni 900 metrów pod ziemią w Zofiówce.
OSTATNI GÓRNIK Z ZOFIÓWKI ODNALEZIONY. NIE ŻYJE. TO PIĄTA OFIARA
- To ogromna tragedia dla nas wszystkich. Tragedia, która pochłonęła życia pięciu górników. Jej przyczyną był niespotykany do tej pory w kopalniach JSW wstrząs pod ziemią - mówił prezes JSW, Daniel Ozon. - Odeszli od nas nasi koledzy, bracia-górnicy, mężowie, ojcowie. Solidaryzujemy się z rodzinami górników, jesteśmy z wami. Nie ma słów, które mogą wyrazić ten smutek, ból, cierpienie. Nie zostawimy was, otoczymy należytą opieką - zapewniał.
Prezes Ozon wyrażał ogromny podziw dla heroizmu dwóch uratowanych w akcji górników. - To był cud, nie boję się użyć tego słowa - mówił. - Determinacja tych górników, zimna krew, jaką zachowali, intuicja górnicza, wiedza, ale przede wszystkim szczęście spowodowało, że są teraz z nami - podkreślał.
ZOBACZ KONIECZNIE
PRZEWODNICY Z PSAMI WSKAZALI MIEJSCE OSTATNIEGO GÓRNIKA
W akcji wzięło udział łącznie ponad 2,5 tysiąca osób, które bezpośrednio i pośrednio brały udział w całej akcji od jej początków, od soboty - 5 maja. - Chcę im wszystkim podziękować. Szczególnie ratownikom z całego województwa śląskiego, którzy robili wszystko, co w ich mocy, pracowali 24 godziny na dobę, by uwolnić uwięzionych górników. Dziękuję sztabowi, który prowadził całą akcję, pracował w ogromnym stresie. Wszystkim, którzy z nami byli, wspierali nas myślami i dobrą energią. Także mediom za rzetelny przekaz tych tragicznych dni, zdarzeń i za uszanowanie rodzin. Pomódlmy się za tych górników. Szczęść Boże - kończył prezes Ozon.
O szczegółach dotyczących akcji mówił później Tomasz Śledź, wiceprezes JSW ds. technicznych. - Ratownicy wyprowadzają teraz sprzęt, potem zabezpieczą tamten rejon tamami. Po ich wybudowaniu będzie on odizolowany, wtedy akcja się zakończy. Prace mogą potrwać do niedzieli - tłumaczył Śledź.
Słowa współczucia i kondolencji składali rodzinom górników także wiceminister energii, Grzegorz Tobiszowski, oraz wojewoda śląski, Jarosław Wieczorek. - Ci ratownicy, ci mężczyźni podjęli decyzję, by pomóc, szli i ratowali. Za to wielkie uznanie i podziękowanie - mówił wiceminister Tobiszowski. - Po wizycie na miejscu premiera Mateusza Morawieckiego, w sobotę podjęto decyzję, że rentą specjalną obejmiemy rodziny zmarłych górników, wtedy jeszcze dwóch. Dziś podjęto decyzję, że także rodziny pozostałych tę rentę dostaną - dodawał Tobiszowski.
ZOBACZ ZDJĘCIA BOHATERSKICH RATOWNIKÓW
NAJODWAŻNIEJSI RATOWNICY W AKCJI W ZOFIÓWCE
- Nie znajduję słów, które mogą wyrazić współczucie, słów, którymi można wesprzeć rodziny. Można im życzyć siły w przezwyciężaniu tego tragicznego zdarzenia - dodawał Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski. - Ta akcja uświadomiła mi, jak zdeterminowanych i odważnych mamy ratowników. Tego nie da się opisać słowami: w jakich warunkach ci ludzie z narażeniem własnego życia i zdrowia szli po swoich kolegów - podkreślał wojewoda.
Wieczorek podkreślał, że wierzy, iż wiedza z tej 11-dniowej akcji sprawi, że takich tragedii będzie w przyszłości jak najmniej.
- Takich ludzi, jakich ja poznałem przez czas trwania tej akcji, nie poznałem przez 40 lat - mówił na koniec prezes JSW, Daniel Ozon.
To była ostatnia konferencja prasowa dla dziennikarzy. Pozostałe fakty i szczegóły w akcji ratowniczej zostaną przedstawione w osobnych komunikatach wydanych przez spółkę.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Gala Menedżer Roku na Europejskim Kongresie Gospodarczym
