Powstanie nowej siły zostało ogłoszone w czwartek w Warszawie. Stoją za nią dwaj posłowie koła Wolni i Solidarni: Adam Andruszkiewicz i Jarosław Porwich. Do Sejmu dostali się z listy Kukiz'15. Adam Andruszkiewicz był liderem tej listy w Podlaskiem.
- Stowarzyszenie dla Polski będzie przede wszystkim promowało ludzi młodych. Rozważamy zaproponowanie wprowadzenia w administracji publicznej parytetów dla młodych ludzi. Chodzi o to, by urzędy rządowe i samorządowe miały obowiązek zatrudniania, być może również na stanowiskach kierowniczych, ludzi poniżej 30. roku życia - podkreślił. Chcemy przełamać pewien układ, który się wytworzył i całkowicie blokuje wymianę elit w państwie polskim - podkreśla poseł Adam Andruszkiewicz.
Na liście wrogów stowarzyszenia już znalazła się Platforma Obywatelska i Donald Tusk. - Uważamy jego rządy za bardzo szkodliwe, wręcz złodziejskie. Nie ukrywam też, że będę chciał mobilizować społeczeństwo do tego, aby zablokować powrót Platformy Obywatelskiej do władzy - mówił na konferencji poseł Andruszkiewicz. Nie ukrywa, że chciałby postawić Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu.
Zobacz też Adam Andruszkiewicz. Kilometrówkę ma, ale prawa jazdy nie
Na razie posłowie chcą się skupić na budowaniu struktur Stowarzyszenia dla Polski, także w Podlaskiem. - To mój matecznik, moja mała Ojczyzna. Na pewno będą tu budowane struktury. W jesiennych wyborach chcemy też wystawić swoich kandydatów do sejmiku i rady miasta - dodaje Adam Andruszkiewicz.
W przypadku samorządu województwa mają być to wspólne listy z PiS.
Adam Andruszkiewicz rozważa też start w wyborach na prezydenta Białegostoku. - Decyzję podejmę do końca czerwca - mówi poseł.
Te sławne i znane osoby pochodzą z Podlasia! Znacie ich? To ...