Poseł PiS Witold Czarnecki: Czuję, że moja walka z koronawirusem dopiero się rozpoczyna

W ostatnich dniach do szpitala w Szczecinie trafił szef wielkopolskich struktur PiS poseł z Konina Witold Czarnecki. Jak zakażenie koronawirusem przechodzą inni wielkopolscy politycy?

Senator Koalicji Polskiej-PSL - Jan Filip Libicki - na początku sierpnia poinformował, że jest zakażony koronawirusem. Szybko trafił do szpitala jednoimiennego przy ul. Szwajcarskiej w Poznaniu. Był to pierwszy wielkopolski polityk, u którego potwierdzono obecność Sars-CoV-2. Kilka dni później, z temperaturą i objawami zakażenia odwieziony do tej samej placówki został odwieziony ojciec wielkopolskiego polityka - 81-letni Marcin Libicki. To były poseł Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, a następnie Prawa i Sprawiedliwości, a także były eurodeputowany w latach 2004-2009.

Sprawdż też: Senatorowie z Wielkopolski przeciwko podwyżkom dla parlamentarzystów. Poseł Waldy Dzikowski przeprasza: "Jest mi wstyd"

- Filip czuje się już całkiem dobrze, ale ostatni test, który wykonano w szpitalu wykazał obecność wirusa. Z kolei negatywny wynik miał ojciec Filipa, ale choroba spowodowała u niego silne osłabienie organizmu

- mówi jeden ze współpracowników senatora.

Kolejnym zakażonym parlamentarzystom jest Andrzej Grzyb, poseł PSL z Kalisza. Tuż przed Zgromadzeniem Narodowym wykonał test, który potwierdził obecność Sars-CoV-2. Z A. Grzybem nie udało się nam skontaktować, ale poseł Krzysztof Paszyk z Obornik zapewnia, że jego partyjny kolega łagodnie przechodzi chorobę.

- Przebywa w domu i czeka na kolejny test. Jesteśmy w stałym kontakcie, więc wiem, że jego zdrowiu nic nie zagraża - tłumaczy.

Od soboty w szpitalu w Szczecinie przebywa z kolei szef wielkopolskich struktur PiS i poseł z Konina Witold Czarnecki. W poniedziałek udało się nam z nim skontaktować.

- Bardzo dziękuję lekarzom, jestem pod dobrą opieką. Czuję jednak, że moja walka z chorobą dopiero się rozpoczyna - mówi.